Usta Harry'ego wydają się być suche tylko z powodu wypowiedzenia tych słów. To co miał z Louisem to coś więcej niż 'kumple z korzyściami'. To były powolne pocałunki rano między miękką pościelą, to były nieśmiałe uśmiechy, proste trzymanie się za ręce podczas popołudniowego spaceru i jedzenie lodów. To było śniadanie na obiad, śmiech i zlizywanie miodu ze swoich warg, kiedy dzielili się celami, a nawet sekretami. To było szczęście. Dla Harry'ego to było wszystkim, ale dla Louisa okazało się to być niczym. ... / 9 tłumaczenie pracy outropeace