- Justice for our headles horseman! Justice for our Pirate! - krzyknęła rudowłosa. - Justice for our Vampire! Justice for our Weirdo! - dodała siedząca koło mnie blondynka. Wstałam z miejsca w bojowym nastroju, gotowa na spotkanie z niewiadomym. - Justice for our Wizard! Justice for Johnny Depp! - krzyknęłam, przybijając z nimi piątki. Wszystkie trzy byłyśmy gotowe. By wyruszyć w nieznane.