Gdyby tak... porównać życie i duszę człowieka do czegoś... bardziej znajomego? Niech więc będzie ogród. Rośliny się w nim rodzą, rosną i wysychają. Są rośliny o różnym wyglądzie, kolorach, można nawet powiedzieć o ich charakterze. Są ogrody kolorowe, pozytywne; neutralne, spokojne; ciemne i mroczne. A gdyby tak można było zajrzeć do wnętrza człowieka jak do ogrodu? PS: Romans jest tylko w tle.