I'm holding You.

By COACHELLA_OWL

24.9K 1.1K 180

Dwudziestojednoletnia Danielle Shey wyjeżdża do Włoch, by studiować. Jest dziewczyną o jasnej karnacji z dług... More

1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
47.
48.
49.
50.
51.
52.
53.
54.
55.
56.
57.
58.
59.
60.
61.
62.
63.
64.
65.
66.

39.

338 15 2
By COACHELLA_OWL

-Nick...-mruknęłam łamiącym się, ochrypłym głosem. Niestety nie dane mi było skończyć, gdyż drzwi otworzyły się z niezłym hukiem, a przez nie wszedł jakiś facet. Z wyglądu do najmilszych nie należał. 

-Idziesz ze mną smarkaczu. -wychrypiał, po czym złapał leżącego nieopodal mnie za koszulkę i brutalnie go podniósł. -Szef chce cię widzieć.

Wydałam z siebie okrzyk niezadowolenia i wyciągnęłam dłoń, by powstrzymać napastnika. W ogóle nie zwracałam uwagi na różnice między nami. Nie przejmowałam się tym, że on jest większy, silniejszy i ogólnie lepszy ode mnie. Na moje nieszczęście nie zdążyłam go już złapać. Wyszedł tak szybko jak wszedł, lecz tym razem zabierając ze sobą Niccolo. 

Wpatrywałam się w brzydkie, obdarte drzwi z wyciągniętą w ich stronę dłonią. W moich oczach zebrały się łzy, a serce kroił nóż goryczy. Moja dłoń opadła bezwładnie na kolano, a plecy ugięły się pod ciężarem bólu i żalu. Zaczęłam rzewnie łkać, choć wiedziałam, że to w niczym mi nie pomoże. Jednakże potrzebowałam tej chwili słabości. 

Za parę minut wyprostowałam plecy, zrzucając z siebie i rozdrabniając tym samym głaz nieszczęść spoczywający na mnie. Rozpadł się na maleńkie kamyczki, które zmiażdżyłam na proch podnosząc się na równe nogi. Podeszłam do drzwi i zaczęłam je szarpać. 

Cholera, zamknięte.

Nie minęło jednak pięć minut, a ja usłyszałam dźwięk szeleszczących kluczy. Nie wiedziałam czy idzie do mnie, ale jednak pochwyciłam cegłę leżącą na ziemi. Nie pomyliłam się, bo po sekundzie klucze rozluźniły zamek, a drzwi ustąpiły. W duszy modliłam się jedynie, by nie stał w nich Niccolo, ale bez namysłu i ani jednego spojrzenia uderzyłam cegłą najpewniej w głowę człowieka, który chciał tutaj wejść. Dopiero gdy usłyszałam odgłos upadającego ciała spojrzałam na oprawcę. Spostrzegłam, że to nie Niccolo, więc ruszyłam przed siebie. 

Biegłam długim, brzydkim korytarzem ile sił w nogach. W końcu jednak znalazłam się w miejscu, gdzie ten korytarz dzieli się na dwa mniejsze. Miałam wątpliwość gdzie iść, ale gdy usłyszałam odgłos kroków dochodzący z lewej strony, rzuciłam się w prawo. Znów biegłam najszybciej jak tylko umiałam. Koniec końców dotarłam do pomieszczenia, które wyglądało jeszcze gorzej niż to, w którym się obudziłam. Na moje szczęście było tu jednak okno. Wyjrzałam przez nie, a głaz spadł z mojego serca runął w otchłań. Kojarzyłam tę okolicę. Pozostaje jedynie w jakikolwiek sposób odnaleźć telefon, zadzwonić na policję i wyrwać się z tego okropnego miejsca. 

Tylko, że w tedy Niccolo trafi do więzienia, debilko.

Continue Reading

You'll Also Like

230K 22K 18
Wraz z rozpoczęciem drugiego roku studiów spokojne życie Blake Howard niespodziewanie wywraca się do góry nogami. Przez nieprzyjemne doświadczenia ze...
114K 9.3K 40
Willow to 21- letnia studentka sztuki, która na co dzień prowadzi spokojne życie i póki co, nie zamierzała tego zmieniać. Wszystko jednak obraca się...
448K 23.9K 47
Zachodnia Kanada, turystyczne miasteczko, a w nim liceum Canmore, któremu sławę przynosi drużyna hokejowa i reprezentacja łyżwiarzy figurowych. Nie...
201K 20.2K 12
Historia Molly McCann i Aresa Hogana - spin-off dwóch dylogii: "Reguł pożądania" i "Związanych układem". Ostrzeżenie: Książka zawiera treści skierowa...