Smile [Ziall] - tłumaczenie

By 91louis

60.7K 6.4K 785

On to prawdopodobnie wie, ale marzę bym mógł mu to powiedzieć. Powiedzieć mu, jak szczęśliwym mnie czyni, tyl... More

00
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52

36

1K 119 12
By 91louis


Nie mam pojęcia jak przeżyłem resztę lekcji po przeczytaniu listu od Zayna.

I po tym jak mnie dotykał, prawie pocałował i tak szczerze mówił jak dużo dla niego znaczę i chce, bym był jego i kurwa!

Tak bardzo chciałem, by mnie pocałował. Tak bardzo, że zaczynało mnie to przerażać i jeśli Zayn by mnie nie odepchnął, to chętnie wycałowałbym z niego życie.

Chyba nie dam rady się opanować, gdy spotkamy się po raz kolejny.

Okej. Głęboki oddech. Pozwólmy emocjom opaść.

Po przeczytaniu jego listu i dzisiejszych niezapomnianych wydarzeniach, musiałem ciągle się szczypać, by być pewnym, że to nie jest sen.

Ale o Boże, to się naprawdę stało. Wreszcie stało się coś dobrego.

Jak dużo rady to się zdarza, by osoba, w której się kochasz odwzajemniała twoje uczucie? I dodaj też to, że ta osoba jest twoim nauczycielem i jest o wiele, wiele starsza.

Nagle uderzyło we mnie, że nigdy nie powiedziałem Zaynowi o swoich uczuciach wobec niego. Ale teraz to zrobię, przez list, który muszę napisać mu jako odpowiedź.

Wyrwałem stronę z mojego dziennika i zacząłem pisać list. Powiedział mi, że nie może przyjść na naszą ławkę (miło było usłyszeć to od niego) tego popołudnia. Więc zacząłem pisać.

Drogi Perfekcyjny, Seksowny Zaynie

Wow. Jezu, Twój list. Wciąż jestem oniemiały. Jednak jeszcze bardziej po tym, co wydarzyło się rano.

Ten poranek był po prostu... Idealny.

Bo byliśmy tam tylko my, sami. Przysięgam, w całym swoim życiu nie byłem aż tak rozanielony.

Wow, duże słowo Niall.

Ale to prawda, Zayn. Chcę krzyczeć ze szczęścia (trochę humoru niemowy) przez to co napisałeś i powiedziałeś.

Sprawiasz, że czuję się kochany. Naprawdę kochany.

Oczywiście, zawsze był Louis, który pomagał mi się pozbierać w najgorszych chwilach, ale nie czuję tego do niego. Jest jak mój brat.

Ale do Ciebie? Jest trochę tak jak powiedziałeś. Nie mogę przestać o Tobie myśleć. Byłem w Tobie zakochany już od czasu, gdy zobaczyłem Cię po raz pierwszy. I teraz czuję do Ciebie jeszcze więcej, przez to, że sprawiasz, że jestem szczęśliwy i każdy dzień jest coraz, coraz lepszy.

Dziękuję Ci za to. I dziękuję za widzenie mnie. Dokładnie, za widzenie mnie we mnie.

Jesteś niesamowity. I nie zasługuję na Ciebie. Wcale.

Ale w jakiś sposób, Panna Los zdecydowała by być chociaż raz miła i sprawiła, że się spotkaliśmy i zakochaliśmy w sobie.

Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Szalone.

Ale mam nadzieję, że to działa, cokolwiek mamy. Nie obchodzi mnie już nic innego. Ponieważ tak, zakochuję się w Tobie, seksownym, idealnym, miłym, rozumiącym i-- okej, nie mam tyle papieru.

Jesteś niesamowity, Zayn. I tak, też się w Tobie zakochuję. Nie mogę tego zmienić. Jestem tylko głupim dzieckiem zakochującym się w nauczycielu i boję się, że będę mieć złamane serce. Ale nie obchodzi mnie to.

Chcesz wiedzieć dlaczego? Ponieważ Ci ufam. Ufam Ci moim sercem.

Dziękuję Ci za wszystko. Dziękuję za bycie przyjaznym dla mnie. Za rozumienie mnie. Za widzenie mnie. Dziękuję za sprawianie, że jestem szczęśliwy.

I dziękuję Ci za to, że wreszcie na mojej twarzy pojawia się szczery i pełen miłości uśmiech.

Kocham, Twój Niall xx

---------

pamiętajcie o gwiazdce i komentarzu jeśli spodobał wam się rozdział :)

Continue Reading

You'll Also Like

3.5K 275 15
Kiedy nieoczekiwanie twoje życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni za prawą pewnego szatyna o lazurowych oczach, ale potem przewraca się jeszcze...
127K 5.8K 54
❝ - Masz może pożyczyć szklankę cukru?❞ Gdzie wszystko zaczyna się od szklanki cukru i pary brązowych oczu.
26.2K 1.3K 46
Faktem było to, że Synowie Garmadona stanowili prawdziwe niebezpieczeństwo dla Ninjago i jego mieszkańców. Choć Ninja robili wszystko, żeby powstrzym...
21.6K 3.7K 22
Czarodzieje z Wielkiej Brytanii rzadko nawiązywali kontakt z innymi krajami. Nie interesowało ich zbytnio, co działo się za ich granicami, ale to się...