Na Celowniku Mojego Wzroku

De Nagachi-chan

5.2K 399 45

Yoshida Takagawa jest osiemnastoletnim uczniem trzeciej klasy liceum policyjnego. W szkole jego osoba jest st... Mais

Prolog
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11

Rozdział 5

379 29 2
De Nagachi-chan

Miko patrzył z przerażeniem na czarnowłosego który niebezpiecznie się do niego zbliżał. Dłoń czarnowłosego powędrowała w stronę białowłosego jednak młodszy bezceremonialnie ją odepchnął i spiorunował starszego wzrokiem pełnym nienawiści.

- Czemu tak mnie unikasz ? - Zapytał poirytowany tym wszystkim. 

Yoshida miał dosyć uganiania się za chłopakiem. Prawdą było iż miał zamiar go przeprosić i wyjaśnić całe te niezręczne zajście, ale chłopak nie dawał mu najmniejszej szansy na odpokutowanie swych błędów.

- Ponieważ nieczęsto ma się okazje bycia całowanym przez innego mężczyznę. - Warknął piorunując czarnowłosego swymi tęczowymi oczyma. - Co ty byś zrobił na moim miejscu ? - Zapytał lecz gdy Yoshida próbował mu odpowiedzieć ten nie dał dojść mu do słowa. - Przyjął byś to na klatę jako mężczyzna ? Nie było by to dla ciebie niekomfortowe ? A może zabił byś tego gościa na moim miejscu ? Czy do jasnej cholery udawał byś że nic się nie stało ?!

Podniesiony ton Miko sprawił że Yoshide zatkało. Chłopak miał rację i nie mógł temu zaprzeczyć. Wiedział że Miko ma prawo go nienawidzić ale nie mógł tego tak zostawić. Jednak nie mając żadnych argumentów zrezygnował ze wszystkiego i głęboko westchnął.

- Więc zrób to co uważasz za słuszne. - Stwierdził spokojnym tonem głosu czarnowłosy. - Wyjdź... - Rzucił chłopakowi klucz, który ten niezdarnie złapał. - Albo zostań i ze mną porozmawiaj.

- Nie ma albo ! - Warknął wstając niezdarnie z łóżka i podchodząc do drzwi.

Kiedy wkładał już klucz do zamka z zamiarem przekręcenia go i natychmiastowego wyjścia, Yoshida pochylił się w jego stronę i szepnął mu do ucha...

- Dam ci spokój.

Słysząc te trzy zrezygnowane słowa Miko obrócił się, złapał go za czarną koszulę i stając na palcach lekko musnął jego wargi swoimi. Zdziwienie w oczach czarnowłosego było ogromne gdy napotkali się wzrokiem a z tęczowych oczu spływały łzy.

- J-ja nie chcę byś dał mi spokój. - Wyszeptał spuszczając wzrok.

Czarnowłosego pierwszy raz w życiu zamurowało. Nie wiedział co zrobić ani co powiedzieć. On był hetero, nie był gejem i doskonale o tym wiedział. W życiu przez myśl mu nawet nie przeszło by związać się z facetem, więc czemu teraz tak cholernie się cieszył ?

Delikatnie pogładził dłonią policzki białowłosego ścierając delikatnie jego łzy. Bolał go jego płacz. A tym bardziej płacz z jego powodu.

- P-proszę nie dawaj mi spokoju. - Wyszeptał wpatrując się błyszczącymi od płaczu tęczowymi oczyma w jego piękną zdezorientowaną twarz.

Continue lendo

Você também vai gostar

8.7K 800 11
A story of four brothers whose life revolves around each other. Fate wasn't kind to them, but they were in it together, always have been and always w...
16.2K 894 14
Rude. Dirty. S3x , bad words only in wattpad not public on social media, ⚠️ not for young ⚠️ Writer by : SIE
14.4K 421 33
here you will find a few of my ideas. Have fun :) -Angst + Character death (Chapter 1) -slownburn??? Idk/Mialotte (Chapter2) -family drama (Chapter 3...
13K 315 4
စိတ်ကူးယဥ်အပြာစာ Noel GL Top ကဒွိလိင်ပါ