Nożyce tną... październik 2018

By GLNozyce

8.6K 1.1K 429

Miesięcznik "Nożyce tną..." to nie tylko rozległy poradnik pisarski, ale i publikacja łącząca w sobie artykuł... More

Wstęp
Perfekcyjny bohater #3 [zwyczajność]
Jak pisać o... #10 [schizofrenia]
Jak pisać o... #11 [szkoła w USA]
Jak pisać o... #12 [dystopia]
Naostrzona recenzja #6 [Coco]
Krótkie cięcie #17 [recenzownie na Wattpadzie]
Krótkie cięcie #18 [nowe znajomości]
Krótkie cięcie #19 [święto zmarłych w Meksyku]
Krótkie cięcie #20 [kolor... czy to ma znaczenie?]
Krótkie cięcie #21 [rodzaje pochówków]
Takie sobie... powermemy?! #2 [październik]
Rekomendacja
Z ostatniej chwili, Nożyce poszukują
Ogłoszenia parafialne

Perfekcyjny bohater #4 [psychologiczne perspektywy]

677 81 10
By GLNozyce

Przez lata próbowano wytłumaczyć, dlaczego człowiek myśli, czuje i robi tak, jak robi. Z powodu przeróżnych okoliczności i przekonań, każda osoba dochodzi do innych wniosków. I tutaj pojawia się ściana, którą naprawdę ciężko przeskoczyć, gdy mówimy o naszej postaci. Do jakich wniosków ONA powinna dojść? Trudno komukolwiek zrozumieć, co nami kieruje, dlaczego mamy takie podejście do czegoś, jakimi wartościami się kierujemy, i jak spoglądamy na innych.

Tak oto przybywam z tym artykułem i różnymi psychologicznymi perspektywami czy też teoriami, które mogą Wam pomóc przy kreowaniu postaci do opowiadania.

Pierwsza perspektywa: Rozwój poprzez zewnętrzne bodźce  

Ważne, byś Ty, drogi Autorze, zastanowił się, co takiego czuje główny bohater. Co skłania go do takiego a nie innego zachowania i czynów? Bowiem w tej perspektywie chodzi o reakcje środowiska – ludzi wokół. Lubimy być chwaleni, jak ktoś się do nas uśmiecha i nie do końca przepadamy za pobłażliwymi spojrzeniami. W ten sposób osoby wokół nas wpływają na nasze zachowanie – jeśli ktoś opowie Wam jakiś dowcip, a Wy się z niego śmiejecie, zachęcacie w ten sposób tę osobę do strzelania kolejnymi sucharami. Można by powiedzieć, że pozytywna reakcja sprawia, że nawet podświadomie, uznajemy coś za warte kontynuowania.
Bo to o nią się rozchodzi – o uwagę, która może być zarówno dobra, jak i zła. To tylko zależy od osoby, jaką chce uzyskać i czy uzna ją za nagrodę – są osoby, które po prostu potrzebują chwili, kiedy mogą z kimś porozmawiać. Nawet, jeśli doprowadziłoby to do skakania sobie do gardeł.

Weźmy na ruszt taką szarą myszkę, często spotykaną w kategorii "dla nastolatków" – jak wiadomo, przejmuje się ona tym, co tak właściwie uczniowie, nauczyciele czy rodzice o niej myślą. Jej pewność siebie, można by powiedzieć, jest niska, praktycznie niewidoczna, gdy zakłada grube, za duże swetry, przez co wydaje się, że jest grubsza i brzydsza, niż w rzeczywistości. Może chce w ten sposób zniwelować negatywne reakcje?, gdy jest się praktycznie niewidzialnym, mało kto zwróci na tę osobę uwagę; a jak już zwróci, nie będzie ona wyśmiewana. Szara myszka jest uzależniona od innych – a jej wielka metamorfoza? Również! Może taktyka z niewyróżnianiem się nie wypaliła – może zdobyło to uwagę uczniów, co zaowocowało kąśliwymi uwagami. Często wtedy nasza myszka próbuje się zmienić: żeby pozbyć się łatek, jakie są na nią naklejane.

Druga perspektywa: Rozwój poprzez myśli i rozumienie.

Według tej teorii, człowiek rozwija się dzięki doświadczeniom. Rozmyślamy nad naszymi decyzjami, do czego doprowadziły, i uczymy się z tego – i może zmieniamy, gdyby ten czy drugi wybór okazał się... błędny. Nasza postać również może się nad nimi zastanawiać – przecież nie są jak zacięta płyta. Na podstawie swoich doświadczeń, o których czytelnik nawet nie musi wiedzieć!, może podejmować takie a nie inne kroki. Jedyne, co trzeba wtedy zrobić, to uważać, by się przypadkiem nie okazało, że zapominamy opowiedzieć czytelnikowi o czymś naprawdę istotnym, bez czego wybór postaci jest... bez sensu.
Ta perspektywa idzie w parze z pierwszą: Niepewna główna bohaterka ukrywa prawdziwą siebie, spotyka się to ze złą reakcją otoczenia, po czym myszka zaczyna myśleć – co tak właściwie zrobiła źle? Przecież musi być powód, przez jaki królowa szkoły naprzykrza się akurat jej. To przez jej buty?, rodzinę?, a może przyjaciela geja? A może chodzi o brak makijażu...? Może przez to, że ostatnio nadepnęła jej na nowiutkie, białe markowe buty i teraz się odgrywa? Szara myszka może się nad tym zastanawiać – co spowodowało, że środowisko uważa ją za nieudacznika? A gdy już dochodzi do jakichś wniosków, widzi błędy, jakie popełniła i próbuje ich nie powtarzać.

Trzecia perspektywa: Rozwój poprzez uczucia i potrzeby.

Ta teoria mało skupia się na rezultacie, naszym zachowaniu. Otóż, według niej to powód jest w centrum. To, przez co czujemy się źle lub dobrze, robimy to, co robimy. Na przykład, jeśli ktoś nie zaspokoi swoich potrzeb, choćby snu, może to wpłynąć na jego zachowanie. Często wiążę się niewysypianie z rozdrażnieniem lub szybką utratą koncentracji. Czasami warto wziąć pod uwagę, czy chociaż wykorzystać w powieści, że gdy jesteśmy przez dłuższy czas głodni, równocześnie sprawiamy wrażenie niezadowolonych – u dzieci jest to widoczne naprawdę dobrze. Gdy jakaś potrzeba została zaniedbana, sygnalizują to płaczem.

Warte napomknięcia są jeszcze sytuacje, jakie przeszło się w życiu: doświadczenia i uczucia temu towarzyszące, nad którymi się nie pracowało, gdy było to koniecznie, potrafią wpłynąć na nas, nawet gdy o tym nie wiemy. Wtedy bardzo ważnym okazuje się praca nad ustaleniem, jakie uczucia i potrzeby stoją za tym zachowaniem. 

Szara myszka przeżyła jakąś traumę – ktoś na jej oczach został rozjechany przez pociąg. Od tamtej pory boi się nawet spojrzeć na tory (chociaż wspomnę, że PTSD częściej trwa kilka miesięcy niż lata), co wpływa na to, że podczas wycieczek siedzi skulona, z zamkniętymi oczami lub nawiedzają ją koszmary. O, to jest myśl!, bezsenność spowodowana nocnymi marami – tego typu zależności jest mnóstwo i powinno się na nie zwracać uwagę, gdy chce się kreować wiarygodną postać. Na miejscu szarej myszki przez dłuższy czas nie byłabym w stanie jeść, bo ciągle myślałabym o tym mężczyźnie lub kobiecie, która wpadła pod koła pociągu. Może bym się obwiniała? Widziałam, że chce skoczyć lub straci równowagę! Był tak blisko, gdybym tylko podeszła do niego/niej, złapała za ramię, ostrzegła, zareagowała w porę... I tak dalej, i tak dalej.

Czwarta perspektywa: Rozwój poprzez wybory i odpowiedzialność.

Najważniejszą kwestią w tej perspektywie jest stwierdzenie: człowiek jest wolny i może decydować o tym, co zrobi. Nasz bohater w tym wypadku ma prawo do wybrania tego, co chce robić w życiu. Pewnie brzmi to śmiesznie, ale naprawdę warto wziąć to pod uwagę. Przecież nie wrzucicie nienawidzącej dzieci nastolatki do przedszkola, prawda? A przynajmniej ona, w rzeczywistości, nie tego by chciała, jednak musi robić tak, jak Autor jej nakazał. W każdym razie – waga tej teorii rozchodzi się o wiarę, że człowiek nie jest produktem społeczeństwa czy istotą, kierowaną jedynie instynktami. Umiemy się zmieniać, wykorzystywać wolną wolę do wzięcia odpowiedzialności i samemu dojść do dobrych rozwiązań, tak że możemy żyć tak, jak się nam podoba.

Nawiązując do perspektywy pierwszej: szara myszka wybiera metamorfozę. Decyduje, że chce coś zmienić w swoim życiu i jest zdeterminowana, by to osiągnąć. Ma dość krzywych spojrzeń czy tego, że nikt nie zwraca na nią uwagi, nie widzi tego, jaka jest naprawdę. Albo po prostu chce się przypodobać jakiemuś chłopakowi – w tym celu wybiera sobie nową tożsamość. Najczęściej jest to wewnętrzna "bad girl" myszki, co powiązane z ciemnym makijażem, czarnymi ubraniami i butami na obcasie, a najlepiej czerwonymi szpilkami i kusymi ciuszkami. Bohaterka bierze odpowiedzialność za to, że wcześniej dawała sobą pomiatać i uparcie dąży do nowego celu, całkowitej zmiany swojej osobowości i stylu.

I ostatnia, piąta perspektywa: Rozwój poprzez współprace.

Tak jak wcześniej wspomniałam: ludzie uczą się dzięki innym ludziom. Zarówno człowiek wpływa na środowisko, jak i środowisko wpływa na człowieka. To może być rodzina, przyjaciele, sąsiedzi czy koledzy z pracy. Uczymy się przez obserwowanie i powtarzanie: na tym między innymi polega współpraca. Wykorzystujemy dobre strony jednostek, by zniwelować własne wady, aby cel, do którego się dąży, wypadł jak najlepiej. W ten sposób zdobywamy doświadczenie: ćwiczymy dopasowywanie swojego zachowania i swojej wiedzy do środowiska i środowisko w zamian odpowiada nam tym samym.

Pamiętacie może o przyjacielu geju szarej myszki lub jej dobrej koleżance? To oni zazwyczaj pomagają głównej bohaterce w metamorfozie – chodzą z nią po sklepach, wybierają najlepiej wyglądające na myszy ubrania i uczą ją sztuki makijażu. Wykorzystują wtedy swoją wiedzę, a może nawet doświadczenie, znajomości, by pomóc przyjaciółce. W zamian za taką współpracę, mogą utrwalać sobie wiedzę i uczą się, jak przekazywać ją dalej – może też w międzyczasie dojdą do jakichś nowych wniosków, podczas rozmowy z, już zniechęconą, przyszłą "bad girl"?

Podczas dyskusji, debat, dzielimy się swoimi przekonaniami i tym, co wiemy, tym samym edukując siebie nawzajem. Szara myszka mówi, że lepiej wygląda w mniej obcisłych ubraniach, natomiast jej przyjaciele uważają wręcz przeciwnie. Pokazują sobie nawzajem, porównują swoje zdania, aż dochodzą do jakiegoś rozwiązania, które jednej stronie, oczywiście, może podobać się mniej a drugiej bardziej. Jednak jedno jest pewne: nasz szarak w jakiś sposób wykorzysta nabytą wiedzę w przyszłości.


Sposobów na wyjaśnienie, dlaczego człowiek myśli, czuje i zachowuje się w taki a nie inny sposób, jest wiele. Rozwija się z różnych powodów, niektóre na siebie nachodzą i stają mieszanką różnych rozwiązań. Niejedna perspektywa ma coś wspólnego z inną; ba, niektóre powiedziałabym, że są prawie takie same. Bohaterowie są różni, każdy kieruje się innymi wartościami i może warto zwrócić na to uwagę podczas pisania – co na nich wpływa?, przyjaciele, rodzina, a może uczucia, wspomnienia? A może wszystko po trochu? Zawsze powinno się wiedzieć, dlaczego nasza postać zachowuje się tak a nie inaczej – bo tak jak ludzie są różni, tak i bohaterowie powinni, z inną przeszłością. Nawet jeden akapit czy kilka zdań o tym, co uformowało naszą szarą myszkę taką a nie inną może się okazać pomocne – wtedy nie będziemy, jako autorzy, lawirować między dwoma odmiennymi charakterami, wciśniętymi w jedną osobę. 

MadameDelay

Continue Reading

You'll Also Like

7.3K 581 25
-"a gdybym był ptakiem, mógłbym nauczyć cię latać, ale zostane tutaj, w tym miejscu. [dreamnotfound / gream soulmate au] ~~~~~~~~~~~~~~~ HISTORIA NI...
10.7K 1.1K 119
Cześć 2 Zapraszam!
13.2K 479 33
Częstym problemem ludzi piszących opowiadania historyczne lub dotyczące innych narodów jest wybór imienia dla postaci. Sama zetknęłam się z tą trudno...
7.5K 717 27
Zayn Mayne przejmuje interesy ojca, który był biznesmenem zajmującym się nielegalnym wodnym transportem narkotyków. Mężczyzna stara się od kilku mies...