Cóż, kochani. Wygląda na to, że dotrwaliście ze mną do końca, za co chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować. Mam nadzieję, że czas spędzony na czytaniu tej książki upłynął Wam miło i nie żałujecie, że zajrzeliście w kolejne rozdziały :)
Rozważam napisanie kontynuacji książki, więc dajcie znać w komentarzach na tej stronie, czy macie ochotę na kolejne spotkanie z Ellisą.
Co najważniejsze, książkę dedykuję mojej przyjaciółce, która jest dla mnie, jak siostra. Aniu, ta książka to moje dziecko, i mimo iż nie jest doskonała, jest pierwszą, którą napisałam od początku do końca. I to właśnie Tobie chcę ją zadedykować. Miej w dalszym ciągu taką wiarę we mnie, jaką masz teraz, a nie braknie mi sił na nic. Dziękuję Ci za to, że jesteś :) :*