*Użytkownik Springtrap zalogował się*
*Użytkownik Fredbear zalogował się*
*Użytkownik ApokalipsaX zalogował się*
Fredbear: Hejo ^^
ApokalipsaX: Fredbear?
Fredbear: Ta? <3
ApokalipsaX: Czy to ty?
Fredbear: We własnej osobie ^-ω-^
Springtrap: Czegoś rzesz się naćpał?
Fredbear: Niczego [:
ApokalipsaX: Jeszcze...
Springtrap: Gdzie reszta?
ApokalipsaX: Impreza
Fredbear: Kolejna?
Springtrap: Nie no Zbokbear, co się dzieje?!
ApokalipsaX: Może odmóżdżanie jeszcze nie działa?
Fredbear: Działa, działa, tylko przez ciągłe imprezy dawno nie byłem na porządnym polowaniu 😏
Springtrap: Uf, czyli to ty
ApokalipsaX: Ooo, czyżbyś się martwił o męża?
Springtrap: Ech, dzisiaj ci odpuszczę
ApokalipsaX: Serio?
Springtrap: Taa *Chowa coś za plecami*
ApokalipsaX: A co tam masz?
Springtrap: Emmm...nic!
ApokalipsaX: *Małe wkurzenie* POKAŻ TO DO JASNEGO TYŁKA GOLDEN'A ALBO CIĘ WYKASTRUJE!!11!1!!!!
Springtrap: *Idzie do jej pokoju i pokazuje...dum...dum!...dudummm!!!...patyk i chleb*
ApokalipsaX: Czy ty chciałeś mnie zgwałcić!?
Springtrap: Uch, a jak napiszę *Może* zabijesz mnie?
Fredbear: Już napisałeś *Może* -_-
Springtrap: Cichaj mnie tam menelu spod Biedronki
Fredbear: Spod Żabki, cfelu
ApokalipsaX: Zdrajca!
Fredbear: ?
ApokalipsaX: Mówiłeś, że jesteś menelem spod Biedronki!
Fredbear: Yyy, serio?
ApokalipsaX: Tak kurwiszonie zjebany!!!
Springtrap: *Próbuje uciec*
ApokalipsaX: *Łapie go za ogon i następnie zaciąga do metalowego stołu będącego naprzeciw drzwi* Gdzie kuźwa?!
Springtrap: *Piszczy jak panienka z taniego horroru*
Fredbear: Buahahaha, myślałem, że te teorie o tym, iż Springi to dziewczyna, są bujdami, ale się najwidoczniej myliłem XD
Springtrap: -.- Ha, ha, kurwa śmieszne, normalnie zatrzymajcie tę karuzelę śmiechu
ApokalipsaX: Na czym skończyłam? No tak! *Bierze, szczoteczkę do zębów, a potem zaczyna mówić niczym dziecko na haju (Ekhem BB)* CZAS WYKASTROWAĆ KRÓLICZKA!
Springtrap: NIE!
Fredbear: TAK!
Springtrap: I ty przeciwko mnie?
Fredbear: Pamiętasz ostatnie Święto Gwałtu?
Springtrap: ...Och
Fredbear: Właśnie *Och*
*Użytkownik Narrator zalogował się*
Narrator: Kilka godzin później...
ApokalipsaX: Dzięki, teraz spierdalaj
Narrator: A gdzie kasa?
ApokalipsaX: Wiesz, mam przygotowane narzędzia, miejsce do kastracji i...
*Użytkownik Narrator wylogował się*
ApokalipsaX: Zatem, witajcie drogie istoty, oto przed wami poradnik pt. Jak wykastrować Springtrap'a! Ze mną jest Fredbear
Fredbear: Zbokbear -_-||
ApokalipsaX: Luj wie co kurwa
Fredbear: *Facepalm*
ApokalipsaX: Dobra, bez zbędnego pierdolenia, zaczynajmy
Fredbear: Najpierw trzeba...
Springtrap: JA SIĘ DO SKURWYSYNA NA TO WSZYSTKO NIE ZGADZAŁEM!11!11!!1!!!!
Fredbear: Zakleić ryj wiosenno-sprężynowemu króliczkowi
Springtrap: *Wywraca oczami*
Fredbear: *Pięścią wraz z taśmą umilcza Spring'a*
ApokalipsaX: Potem musimy przygotować odpowiednie przyrządy do kastrowania tego durnia, czyli potrzeba nam szczoteczki do zębów, pasty jajecznej, trochę iluminackiej magii i włosa Wilczka
Fredbear: Po chuj nam ten włos?
ApokalipsaX: By głupi miał pytanie
Fredbear: Nienawidzę cię
ApokalipsaX: Też ciebie kocham ^^
Fredbear: Wracając, następnie trzeba zamknąć sterylnie drzwi, by nikt nie wszedł podczas operacji
ApokalipsaX: Okej *Podchodzi do drzwi, po czym je zamyka za pomocą czekolady*
Fredbear: Serio?
ApokalipsaX: No <3
Fredbear: A czemu nie gumką do włosów?
ApokalipsaX: Bo Chara ją wzięła
Fredbear: Suka
ApokalipsaX: I to wielka
Fredbear: Ok, więc czas na kastrację!
ApokalipsaX: Yey!
Springtrap: *Zastanawia się, czemu wcześniej nie umarł?*
*Użytkownik Narrator zalogował się*
Narrator: Jedna operacja później
*Użytkownik Narrator wylogował się*
ApokalipsaX: *Zbiera z siebie zieloną maź* So, Fredbear coś zjebał i... *Patrzy na martwego Springtrap'a* Niezbyt udała się ta kastracja
Fredbear: Ja? Przecież to ty zaczęłaś mu ciąć klatę jak Jeff The Killer własny ryj!
ApokalipsaX: Ale to nie ja mu do serca, czy czegoś tam, wrzuciłam cały Vanish Gold!
Fredbear: Dobra, teraz musimy się skupić na tym, gdzie najlepiej wyemigrować, bo znając życie, za 20 sekund wleci tutaj Mali, ożywi Spring'a i razem będą chcieli nas zabić
ApokalipsaX: Hmmm, dawno nie zwiedzałam Kanady
Fredbear: Może być
ApokalipsaX: To co, odliczamy niczym do nowego roku?
Fredbear: Spoko
ApokalipsaX: 10
Fredbear: 9
ApokalipsaX: 8
Fredbear: 7
ApokalipsaX: 6
Fredbear: 5
ApokalipsaX: 4
Fredbear: 3
ApokalipsaX: 2
Fredbear: 1
ApokalipsaX: *Słyszy huk*
*Użytkownik ApokalipsaX wylogował się*
*Użytkownik Fredbear wylogował się*