Prawdziwy Ty| Suga ✔

By czika18

2.4M 116K 107K

Suga- bad boy o niewyparzonym języku. Niemiły, niekulturalny, szczery do bólu. To jest prawdziwy Min Yoongi. ... More

Wprowadzenie
*1*
*2*
*3*
*4*
*5*
*6*
*7*
*8*
*9*
*10*
*11*
*12*
*13*
*14*
*15*
*16*
*17*
*18*
*19* 🔞
*20*
*21*
*22*
*23*
*24* 🔞
*25*
*26*
*27*
*28*
*29*
*30* 🔞
Pardon? Maraton?
*31* ~maraton 1/3
*32* ~maraton 2/3
*33* ~maraton 3/3
*34*
*35*
*36*
*37* 🔞
*38*
*39*
*40*
*41*
*42*
*43*
*44*
*45* ~maraton 2 1/3
*46* ~maraton 2 2/3
*47* ~maraton 2 3/3
Moja teoria? Love Yourself
*48*
*49*
*50*
*51*
*52* + nominacja
*53*
*54*
*55* + nominacja 2
*56*
*57*
*58*
*59*
*60*
*61* 🔞
*62*
*63*
*64* 🔞 +nominacja 3
*65* 🔞
*66*
*67*
*68*
*69*
*70*
*71*
*72*
*73* 🔞
*74*
*75*
*76*
*78*
*79*🔞
*80*
*81*
*82*
*83*
*84*
*85*
*86*
*87* 🔞
*88*
*89*
*90*
*91*
*92*
*93*
*94*
*95*
*96*
*97*
*98*
*99*
Epilog
My hearteu, czyli co dalej
No fun?
My heart bom bom
Omg!

*77*

17.4K 859 1K
By czika18

Podobnie jak wczoraj mogą być błędy, bo łzawią mi oczy i boli mnie głowa.

*

- Mogłabyś powiedzieć temu młodemu mężczyźnie, żeby się ubrał? - twoja mama zmierzyła chłopaka wzrokiem, a gdy jej wzrok zjechał za nisko zamknęła oczy.

Cała zaczerwieniona pociągnęłaś go za siebie. Rzuciłaś szybkim " ubieraj się", a raper poszedł szybko do pokoju.

- Mamo co ty tu robisz? - zapytałaś odwracając się do niej.

- Aktualnie to co penis twojego chłopaka, czyli stoję- odpowiedziała.

- Mamo!- co to za kobieta?

- Ty też byś się mogła ubrać- mruknęła patrząc na ciebie. Weszła do środka i zamknęła drzwi. - Za piec minut widzimy się w salonie. Mamy do pogadania- powiedziała i ruszyła do pomieszczenia.

Pobiegłaś szybko do pokoju, gdzie chłopak właśnie zapiął spodnie.

- Chyba twoje stwierdzenie "będę idealnym chłopakiem" właśnie poszło się jebać - powiedziałaś zakładając stanik.

- To było niemal pewne ze mi się to nie uda- westchnął i rzucił do ciebie spodenki.

Założyłaś je, a chłopak koszulkę i wyszliście z pokoju. Twoja mama siedziała w salonie i rozglądała się po nim.

*Polski/Koreański* ( na czas rozmowy)

- Usiądźcie- powierzała, a wy zrobiliście to. Na przeciwko jej.

Suga złapał mocno twoją dłoń. Zastanawiałaś się czy on uspokaja teraz ciebie czy bardziej siebie.

- Będziesz wszystko tłumaczyć- zwróciła się do ciebie kobieta, a ty przytaknęłaś.

Poprawiłaś się na miejscu mocniej przylegając do ciała chłopaka.

- Rozumiem, że jesteście młodzi, ale... - urwała. - Zabezpieczacie się chociaż? - zapytała nagle. Zadałaś chłopakowi to pytanie po Koreańsku.

- Czy twoja mama ma nas za jakieś zwierzęta? Oczywiście, ze tak. Jestem cholernym idolem, jesteśmy za młodzi. Nie możemy mieć dziecka... - urwał widząc spojrzenie kobiety i twoje. Zamknął usta i przytaknął.

- Cale szczęście - złapała się za pierś.

- Przerwałam wam prawda?- kolejne pytanie, a ty zarumieniłaś się jednak zgodnie z poleceniem matki przekazałaś to. Oboje zatwierdziliście.

- To nie był wasz pierwszy raz prawda?- spytała patrząc w oczy chłopaka.

- Nie każ mi tego tłumaczyć - jęknęłaś, ale kobieta chciała usłyszeć odpowiedzi konkretnie od niego.

- Tak- przytaknął chłopak.

Twoja mama wstała i zaczęła chodzić po pokoju.

- Czyś ty do reszty zgłupiała?! A jakbyś zaszła w ciążę?! Myślisz ze ten twój idol rzuciłby to wszystko i zajął się tobą?! - uniosła głos, a ty wbiłaś się w ciało chłopaka.

Nie chciałaś się odezwać. Chodź zwykle pyskowałaś matce, teraz jakoś nie potrafiłaś.

Ona miała racje. Suga nie rzuci wszystkiego dla ciebie.

- Nie wiem o czym pani mówi ale proszę zostawić moja dziewczynę- chłopak wstał z miejsca zasłaniając cie swoim ciałem, widząc twoje zachowanie.

- Yoongi- jeknękłaś cicho widząc ostra minę twojej matki.

- Nie [T/I]. Nie pozwolę cie obrażać w mojej obecności. Nie ważne czy to twoja matka czy nie- powiedział mocnym głosem. - Pani wybaczy ale to chyba koniec odwiedzić- zrobił krok w jej stronę.

Mimo, ze twoja matka nic nie rozumiała ze słów, zrozumiała postawę i ton głosu.

Odsunęła się od chłopaka.

- [T/I] po prostu bądź odpowiedzialna- powiedziała spoglądając na ciebie łagodnie i wyszła z pomieszczenia.

- Mamo!- zawołałaś za nią cicho. Głośniejszy dźwięk nie chciał wylecieć z twoich ust.

Wstałaś z miejsca chcąc pobiec za kobieta. Minęłaś Suge, który złapał cie za dłoń.

- Puść mnie- wyrwałaś się i ruszyłaś szybko do drzwi. - Mamo!- zawołałaś stojąc na górze schodów.

Kobieta była już na ulicy. Nie zatrzymała się. Podbiegłaś do niej i stanęłaś przed nią. Mocno wtuliłaś się w jej ciało.

Nie miałaś pojęcia dlaczego tak obie zareagowałyście, ale nie chciałaś mieć złych kontaktów z mamą przez ten mały incydent.

- Przepraszam- szepnęłaś. - Jesteś na mnie zła?- zapytałaś cicho.

- Nie chce żebyś zniszczyła sobie życia- odpowiedziała. - Ale rozumiem - westchnęła mocno cie przytulając. - Nie jestem zła- dodała.

- Przepraszam za Yoongiego. On tylko mnie bronił. Uznał, ze nieważne kim jesteś i tak nie pozwoli na mnie krzyczeć- mruknęłaś.

- Ma u mnie teraz ogromnego plusa, który przysłania okropnego minusa pod postacią przelecenia mi córki- powiedziała odrobinę się uśmiechając.

- Mamo!- pisnęłaś cicho. - Nie przeleciał mnie. My się kochamy- wytłumaczyłaś.

- Niech ci będzie- zaśmiała się.

Rodzicielka spojrzała poza twoje ramię. Nie wiedziałaś ze oparty o ścianę obok drzwi frontowych stal Suga i was obserwował.

Ten chciał poczuć tą matczyną miłość, której już dawno się pozbył. Kochał swoją matkę, która wiele razy chciała do niego dotrzeć, ale zbyt wcześnie się zamknął.

Twoja mama spojrzała na chłopaka, uśmiechnęła się. Wskazała na niego placem i pokazała kciuk w górę. Chłopak odesłał jej swój uroczy uśmiech i odetchnął z ulga.

Ty mimo, ze czułaś tylko ruch ręki kobiety na swoich plecach czułaś, że będzie dobrze. Mama odsunęła się od ciebie.

- Lubię twojego chłopaka, a teraz pozwolisz ze pójdę się przejść- uśmiechnęła się delikatnie poprawiając twoje włosy.

- Sama?- zapytałaś zaskoczona.

- Tak, chce pobyć trochę sama ze sobą- przytaknęła i cmoknęła twoje czoło odchodząc.

Wypuściłaś powietrze i podniosłaś wzrok na dom. Dopiero teraz dowiedziałaś się o obecności chłopaka.

Uśmiechnęłaś się do niego, co on odwzajemił. Rozłożył ramiona, a ty szybko podbiegłaś do niego by znaleźć się w nich.

- I jak? - zapytał wchodząc z tobą do środka.

- Dobrze, nie jest zła... Lubi cię - oznajmiłaś, a chłopak się zaśmiał.

- Mnie nie da się nie lubić - parsknął śmiechem.

- Jasne, jasne - mruknęłaś w jego klatkę piersiową.

- To co? Może dokończymy to co przerwała nam twoja mama? - podniósł cię,a  ty objęłaś go nogami w pasie. - Tatuś czeka na twoje piękne usteczka - mruknął całując twoją szyję.

- Nie mam siły - westchnęłaś pod wpływem cudownych warg twojego chłopaka.

- Czy ty mi się sprzeciwiasz? - zapytał przekręcając głowę i wpatrując się w twoją twarz.

- Tak? - zmarszczyłaś brwi.

- Jesteś niegrzeczna. Czeka cię kara - uśmiechnął się jedną stroną.

Ruszył w kierunku waszej sypialni. Położył cię na łóżku i zawisł nad tobą.

- Uwielbiam cię w mojej koszuli, ale o wiele ci lepiej bez niej - szepnął odpinając powoli guziczki.

- Tak myślisz?- zapytałaś wpatrując się w skupioną na czynności twarz Mina.

-Ja to wiem skarbie - zagryzł wargę gdy osłonił twoje ciało. - Boże sprawiasz, że chodźbym nie chciał, to zawsze jestem gotowy - westchnął.

- Mam ci pomóc tatusiu?- uśmiechnęłaś się uroczo.

- Tego  w tym momencie pragnę - powiedział i złapał cię.

Suga usiadł na łóżku sadzając cię na swoich udach. Złapałaś jego twarz i zaczęłaś delikatnie obcałowywać całą jego linie szczęki.

- Tatuś robi się niecierpliwy - mruknął i jego dłonie zsunęły się na twoje pośladki przez co jęknęłaś.

-Ja nie wiem w jakie chore zabawy wy się bawicie, ale przywieźliśmy obiad - usłyszeliście głos Namjoona, który na chwilę znalazł się w progu, a później zniknął.

Twoja głowa znalazła się w zagłębieniu szyi Sugi, gdzie zrobiłaś się cała czerwona.

*

Więc korzystając z okazji, że jestem chora i dzisiaj też siedziałam w domciu, i miałam wenę jest rozdział!

Kto się cieszy? 😀

Jutro mam 3 godziny matematyki z czego na jednej sprawdzian... Halo jestem na biol- chemie! 😭😭😭

Kolejny rozdział pewnie będzie w weekend...

Jestem w trakcie tworzenia innych książek, której głównymi bohaterami są:

- Jimin;

- Suga;

- Kukson;

- Tae.

Dajcie znać czy chcielibyście zobaczyć naprawdę krótkie opisy... Bo więcej będzie wiadomo kiedy opublikuje i zaczniecie czytać XD

Oczywiście reszta zespołu też tam się pojawia 😊

Kocham was ❤

Bayo <3

Continue Reading

You'll Also Like

1.3M 61.5K 114
Jeżeli się tu znalazł*ś to jesteś właśnie w odmętach Wattpada. Reakcje były pisane dla humoru i tak to też proszę traktujcie. Nie jest to wybitne (na...
Iluzja miłości ✓ By Aisha

Mystery / Thriller

268K 22.1K 95
Co skrywa w sobie prywatna szkoła z internatem? Ten budynek stwarza pozory i może się wydawać idealnym miejscem, o którym śnią młodzi ludzie, ale te...
94K 2.5K 33
Hailie ma 4 lata kiedy jej dwie najbliższe osoby- babcia i mama- umierają. Między nią a rodzeństwem jest duża różnica wieku. Czy przyjmą Hailie? Czy...
14.3K 1.3K 25
Dwa lata życia w niewiedzy. Jak potoczą się ich losy?