Prawdziwy Ty| Suga ✔

By czika18

2.4M 116K 107K

Suga- bad boy o niewyparzonym języku. Niemiły, niekulturalny, szczery do bólu. To jest prawdziwy Min Yoongi. ... More

Wprowadzenie
*1*
*2*
*3*
*4*
*5*
*6*
*7*
*8*
*9*
*10*
*11*
*12*
*13*
*14*
*15*
*16*
*17*
*18*
*19* 🔞
*20*
*21*
*22*
*23*
*24* 🔞
*25*
*26*
*27*
*28*
*29*
*30* 🔞
Pardon? Maraton?
*31* ~maraton 1/3
*32* ~maraton 2/3
*33* ~maraton 3/3
*34*
*35*
*36*
*37* 🔞
*38*
*39*
*40*
*41*
*42*
*43*
*44*
*45* ~maraton 2 1/3
*46* ~maraton 2 2/3
*47* ~maraton 2 3/3
Moja teoria? Love Yourself
*48*
*49*
*50*
*51*
*52* + nominacja
*53*
*54*
*55* + nominacja 2
*56*
*57*
*58*
*59*
*61* 🔞
*62*
*63*
*64* 🔞 +nominacja 3
*65* 🔞
*66*
*67*
*68*
*69*
*70*
*71*
*72*
*73* 🔞
*74*
*75*
*76*
*77*
*78*
*79*🔞
*80*
*81*
*82*
*83*
*84*
*85*
*86*
*87* 🔞
*88*
*89*
*90*
*91*
*92*
*93*
*94*
*95*
*96*
*97*
*98*
*99*
Epilog
My hearteu, czyli co dalej
No fun?
My heart bom bom
Omg!

*60*

21K 951 749
By czika18

Kocham to zdjęcie w mediach 😍 mimo, że nie jest jakieś wyjątkowe, to podbiło moje serduszko ❤

( naprawdę sama nie wiem czemu 😂😍)

*

- Co powiecie na kakao? - zapytał nagle Jin.

- Jak najbardziej - uśmiechnęłaś się odklejając od Jimina i ocierając łzy.

ChimChim również pokiwał głową wreszcie się delikatnie uśmiechając. Siedliście razem przy stole, nad parującymi kubkami.

- Zjemy coś?- zapytałaś.

- [T/I] jest prawie 23, to niezdrowe - mruknął Jimin.

- Och zamknij się. Ja mogę jeść kiedy chce - walnęłaś go w ramie. - A wy jecie ze mną - wskazałaś na nich palcem.

Ruszyłaś do lodówki i westchnęłaś.

- Macie coś co można szybko zjeść i się nie narobić? - zapytałaś wychylając się zza drzwi lodówki.

- Zupki instant?- odpowiedział Jin, a ty kiwnęłaś głową.

Wstawiliście wodę i czekaliście aż się zagotuje.

- Ile już nie jadłeś?- zapytałaś patrząc na Jimina.

- To nie tak, że w ogóle nie jadłem- zaczął.

- Dwa dni - przerwał mu Jin, a młodszy zgromił go wzrokiem.

- To nie tak źle. Szybko temu zaradzimy - zaśmiałaś się i poczochrałaś jego włosy. - Od dzisiaj jesz ze mną. I nawet nie ma że nie jesteś głodny - powiedziałaś tonem nieznoszącym sprzeciwu, a chłopak uśmiechnął się.

W tym momencie usłyszeliście gwizd czajnika. Wstałaś i zalałaś kubeczki. Zawinęłaś ładnie górną folię i podałaś każdemu z chłopaków dodając do tego pałeczki. Patrzyłaś za zegar, te minuty tak długo się ciągnęły.

- To smacznego!- krzyknęłaś rozradowana i odwinęłaś kubek.

Pomieszałaś wszystko ładnie i wsadziłaś do buzi pierwszą część makaronu. Spojrzałaś po mężczyznach, którzy patrzyli na ciebie z uśmiechem.

- No co? Dalej jedzcie - ponagliłaś ich.

- Ubrudziłaś się tutaj - wskazał na policzek Jimin.

Przetarłaś go, ale oczywiście jak zwykle - nie trafiłaś w dobre miejsce.

- Mógłbyś?- zapytałaś nachylając się policzkiem.

Chim wyciągnął w twoją stronę rękę.

- Nawet jej nie dotykaj - usłyszeliście szorki głos.

Wyprostowałaś się i spojrzałaś w górę. Boże daj mi siłę. Nawet nie musiałaś spoglądać, doskonale było wiadomo kto to.

- Po prostu się ubrudziłam. Co w tym złego, że Jimin chciał mi pomóc?- zapytałaś patrząc na niego karcąco. Już miał się odezwać, ale ponownie zabrałaś głos. - SAMA go o to poprosiłam - pokreśliłaś to słowo dokładnie, aby doszło do umysłu chłopaka.

Suga westchnął i ruszył w waszą stronę. Usiadł pomiędzy tobą a Jiminem. Jin siedział cicho, zajadał się zupką. Po prostu nie chciał się w to wszystko mieszać. Yoongi złapał twoją twarz i popatrzył.

- Faktycznie się tu ubrudziłaś - mruknął i scałował kropelkę z twojego policzka. - Dlaczego wstałaś? - zapytał cicho.

- Bo musiałam zrobić siku... A no właśnie!- przypomniało ci się i czułaś jak ciśnie cię pęcherz. Wstałaś szybko z miejsca. - Nie zróbcie nic głupiego. Jin pilnuj ich - powiedziałaś, a najstarszy dopiero teraz spojrzał na co innego niż jedzenie i kiwnął głową.

Popędziłaś szybko do łazienki i załatwiłaś swoje potrzeby. Umyłaś dokładnie ręce i ruszyłaś w drogę powrotną. Kiedy dotarłaś chłopcy siedzieli grzecznie. Jimin i Yoongi patrzyli na siebie, a dłoń twojego chłopaka była na ramieniu młodszego. W oczach Sugi nie widziałaś już gniewu, a zwykłą troskę. Zdziwiło cię to. Nawet bardzo.

- Chodź jeść bo ci wystygnie - zwrócił się w twoją stronę czarnowłosy.

Siadłaś obok niego i zjadłaś swoją porcję. Suga złapał za twoją dłoń i pociągnął cię, żebyś wstała. Gdy ruszyliście do wyjścia ukradkowo sprawdziłaś czy Chim zjadł swoją porcję.

- Dobranoc- zdążyłaś jedynie powiedzieć nim zniknęliście za progiem.

Yoongi zaciągnął cię do pokoju i gdy tylko drzwi się za wami zatrzasnęły, zamknął cię w szczelnym uścisku.

- Dziękuję - to jedyne słowa, które opuściły usta Sugi zaraz po tej sytuacji.

Byłaś zdziwiona. Teraz jeszcze bardziej o ile to mogło być możliwe. Jednak wtuliłaś się w klatkę piersiową mężczyzny.

- Yoongi? Za co?- przerwałaś wreszcie tą ciszę. Twój głoś był stłumiony przez jego ramiona i koszulkę w którą byłaś wtulona.

- Za to co zrobiłaś. Dla Jimina - sprostował.

- Ale ja nic nie zrobiłam - teraz to kompletnie nie wiedziałaś o co chodzi temu mężczyźnie.

- Właśnie zrobiłaś bardzo dużo. Mimo, że nienawidzę kiedy widzę cię z Jiminem... - westchnął. - Twoje słowa znaczą dla niego naprawdę dużo - szepnął.

Chwilę później poczułaś, jak twoje stopy odrywają się od ziemi. Poczułaś jak twoje plecy spotykają się z miękkim materacem. Po raz kolejny tego dnia.

- Chyba powinniśmy iść spać. Jutro musisz wcześnie wstać - przypomniałaś.

-Masz rację [T/I] - odpowiedział jedynie i wtulił się w twoje włosy, chwile później zasypiając.

****

Obudziłaś się dzisiaj wcześnie. Spojrzałaś na zegarek. Była 6, a na 8 Suga musi być w wytwórni. Jak zwykle wygrzebałaś się z jego objęć, ale tak, żeby go nie obudzić. Godzina powinna mu wystarczyć, bez sensu budzić go zbyt wcześnie.

Ruszyłaś do łazienki, a w kuchni zobaczyłaś już Jina z Jiminem. Weszłaś do środka.

- Dzień dobry - zawołałaś z uśmiechem.

- Hej - przywitali się z tobą, odpowiadając tym samym wyrazem twarzy.

- Coś się stało, że tak wcześnie na nogach?- zapytałaś ciekawa.

- Cóż jak muszę zrobić śniadanie, a Jimin ma coś do załatwienia z choreografem - wyjawił Jin.

- Och, jasne... ChimChim pójdziemy później razem coś zjeść?- zaproponowałaś.

Mężczyzna spojrzał na ciebie zaskoczony. Księżniczka nie odzywała się nic. Widział, że to ze względu na zdrowie Jimina. To na pewno poprawi jego psychikę, więc nie miał zamiaru wypalać tu z obrażaniem się. Zresztą będzie mógł mniej przygotować i mieć, więcej czasu dla siebie.

- Jasne - wyszczerzył się kiedy szok minął. - Yoongi nie będzie miał nic przeciwko?- zapytał nagle.

- Nie przejmuj się nim - powiedziałaś jedynie. - Jin zrobiłbyś mi kawę?- zwróciłaś się do najstarszego.

- Już robię - uśmiechnął się, a ty ruszyłaś w stronę łazienki.

Postanowiłaś się trochę odświeżyć. Skoro masz wyjść później z Jiminem, powinnaś się umyć. Trudno, obudzisz Sugę jakieś 5 minut wcześniej. Zdjęłaś ubrania i wsunęłaś się pod prysznic. Kiedy ciepłe krople spotkały się z twoim chłodnym ciepłem przeszedł się cudowny dreszcz. Poczułaś jak twoje ciało się rozluźnia. Kiedy skończyłaś byłaś zadowolona z siebie. Wreszcie czułaś się czysto i świeżo.

Spojrzałaś na swoje odbicie w lustrze. Rozczesałaś swoje włosy, które sprawiały ci trochę problemu. Dopiero teraz zrozumiałaś, że nie wzięłaś ze sobą niczego na przebranie. Cholera.

Założyłaś starą bieliznę i owinęłaś się ręcznikiem. Po prostu wrócisz do pokoju, zabierzesz świeże rzeczy i wrócisz się przebrać. Przebiegłaś przez korytarz tak szybko na jak tylko pozwalała ci chora noga. Chociaż już tak ci nie dokuczała. Odetchnęłaś z ulgą zamykając za sobą drzwi od pokoju.

- Co do?- zapytał zaspany Yoongi, a ty odwróciłaś się w jego stronę. I w tym momencie twój ręcznik spadł na podłogę.

*

On ma idealny brzuszek jak dla mnie 😍😍


Bayo <3

Continue Reading

You'll Also Like

Say My Name By ilya

Teen Fiction

491 100 12
Nishimura Riki nie potrafił odnaleźć się w nowej szkole do momentu, w którym dostał wiadomość od nieznanej osoby. Wtedy wszystko zaczęło się układać...
257K 13.9K 60
ON nie wierzył w miłość... ONA kochała go od zawsze. Zander Kane to diabeł skrywający się pod maską gentelmana w drogim, dobrze skrojonym garniturze...
Iluzja miłości ✓ By Aisha

Mystery / Thriller

268K 22.1K 95
Co skrywa w sobie prywatna szkoła z internatem? Ten budynek stwarza pozory i może się wydawać idealnym miejscem, o którym śnią młodzi ludzie, ale te...
36.1K 1K 17
Możecie dawać przykłady pisząc do mnie na priv ^°^ XD (Możliwość też w komentarzach ;) ) Myślę że wam się spodoba XD •Może powrót•