Uwaga!
Będzie trochę +18
(͡° ͜ʖ ͡°)
Jeszcze nie umiem ich za bardzo pisać... Przepraszam xD
*
Czułaś jak ci gorąco, za chwilę przestaniesz logicznie myśleć. Wstałaś.
- Muszę do toalety- oznajmiłaś.
- Iść z tobą? - zapytał patrząc na ciebie. Zawahałaś się. A pieprzyć.
Kiwnęłaś głową i ruszyłaś w wybranym przez siebie kierunku. Miałaś nadzieję, że idziesz w dobrą stronę. Chyba miałaś racje. Weszłaś do małego budynku gdzie znajdowała się toaleta. Ledwo zamknęliście za sobą drzwi, a Suga rzucił się na ciebie.
Przyszpilił cie do umywalki i zaczął całować twoją szyje i odkryte ramiona. Całował twój kark, a ciebie przechodziły błogie dreszcze. Chłopak odwrócił cie w swoją stronę i podniósł do góry. Oplotłaś go nogami w pasie, a dłonie złączyłaś za jego karkiem. Posadził cie na szafeczce.
Zaczął powoli zabierać się za twój suwak w sukience. Nie chciałaś być gorsza i złapałaś za jego pasek od spodni. Mężczyzna cały czas całował twoja szyję. Przez nagle ruch Sugi twoja dłoń zjechała na chwile na jego duży problem. Mężczyzna jęknął, a ty wróciłaś do czynności.
- Nie tak to sobie wyobrażałam, ale pieprzyc to- powiedziałaś sobie. Nagle chłopak przerwał.
- To twój pierwszy raz?- zapytał, a ty przytaknęłaś wreszcie odpinając jego pasek. Suga złapał twoje dłonie zatrzymując cie przed dalszymi działaniami. - Może jestem cholernie napalony ale ci tego nie zrobię- zrobił krok w tył a ty poczułaś chłód.
Sama też się podnieciłaś. No dobra nie sama, to przez niego. I to strasznie. Co on z tobą robi. Twój wzrok ześlizgnął się na spodnie chłopaka. Zarumieniłaś się widząc jego problem.
- I co teraz? Podnieciłeś mnie- jęknęłaś.
- Nie tylko ciebie, dasz sobie rade- powiedział.
- Tylko, że ja... Ja nigdy- podrapałaś się po głowie.
- Nigdy się nie dotykałaś? - zapytał podchodząc do ciebie. Przytaknęłaś.
- Jakoś nie miałam po co- westchnęłaś cicho.
- O mój Boże, niedoświadczona jesteś w ogóle w tych sprawach- położył głowę w zagłębieniu twojej szyi. Speszyłaś się.
- To źle?- zapytałaś cicho.
- Nie, to wspaniale. Mam pewność ze nikt nie dotykał cie przede mną. Nawet ty sama - powiedział spokojnie i cmoknął twoje czoło. - A co do tego to zaraz to nadrobimy trochę- uśmiechnął się łobuzierczo i zaczął całować twoją linie szczęki.
Chłopak trzymał się zasad. Nie całował cie w ust. A ty tego tak strasznie chciałaś, by je złamał. Nagle chłopak zjechał pocałunkami wzdłuż twojego ciała.
Podwinął w górę twoją sukienkę i przejechał dłonią po twoim udzie kończąc na jego wewnętrznej stronie bardzo wysoko. Czułaś się trochę skrepowana.
Co on chce zrobić? Nie miałaś pojęcia.
Mężczyzna masował twoje uda swoimi zimnymi dłońmi jednocześnie całując twoja szyje. Gdy wreszcie się rozluźniłaś podniósł cie delikatnie i zsunął twoje majtki. Spiełaś się.
- Spokojnie kochanie, będzie ci dobrze- szepnął ci do ucha, a ty nie wiesz czemu zaufałaś mu.
Mężczyzna kucnął przed tobą, a ty złączyłaś szybko nogi. Suga zaśmiał się cicho i delikatnie starał się je rozłożyć masując twoje uda.
- Musisz się trochę otworzyć kochanie- mruknął tylko spoglądając na ciebie.
Jak to możliwe ze w TAKIEJ sytuacji on jest tak słodki? Kiwnęłaś głową i trochę się rozsunęłaś. To wszystko było takie dziwne... nowe.
Mężczyzna zaczął całować twoje nogi. Zaznaczał mokre ślady od kolana, jadąc wewnętrzną stroną ud, aż po jego punkt docelowy. Dmuchnął w twoja kobiecość a ty zadrżałaś.
- Wszystko w porządku?- zapytał, a ty potwierdziłaś. - Chcesz tego?- mruknął lekko zachrypniętym głosem. Ponownie kiwnęłaś. - Powiedz co. Chce to usłyszeć- spojrzał na ciebie spod rzęs.
Byłaś jak zahipnotyzowana. Nie mogłaś się wysłowić. Ponownie dmuchnął w ciebie chcąc wymusić na tobie reakcje.
- Chce tego- jęknęłaś cicho.
Suga tylko na to czekał. Zaczął pieścić językiem twoja kobiecość. Dawał ci zupełnie nowe, ale przyjemne uczucie.
Zagryzłaś wargę by nie jęczeć, ale to nie dało rady. Yoongi był zbyt dobry w tym co robił. Wypuściłaś z siebie jęk i od razu zasłoniłaś usta dłonią rumieniąc się. Chłopak zaśmiał się.
- Chce szłyszeć jak ci dobrze kochanie- powiedział jedynie i wrócił do swojej czynności.
Złapał twoje biodra, bo zaczęłaś nimi ruszać czując te nowe doznania. Zagryzłaś rękę nie chcąc głośno wydawać z siebie dźwięków. Skończyło się na cichym pojękiwaniu. Drugą rękę wplotłaś w jego włosy.
I nagle poczułaś coś w podbrzuszu.
Czy to cały ten orgazm? Spełnienie?
Nie zastanawiałaś się długo. Wygiełaś plecy w łuk. Poczułaś się cudownie, naprawdę spełniona i... Szczęśliwa. Suga cmoknął na koniec twoja kobiecość i wstał.
- Jesteś słodka- powiedział.
Czy to tylko dla ciebie zabraniało teraz to tak dwuznacznie?
Podał ci papier i majtki. Zrozumiałaś o co mu chodzi. W końcu czytała trochę tych niegrzecznych FF.
Spojrzałaś na chłopak który mył spokojnie ręce. Twój wzrok uciekł tam gdzie nie powinien. Chociaż teraz?
- Yoongi czy ja- zapytałaś podchodząc. Odwrócił się w twoja stronę, a gdy zobaczył o co ci chodzi uśmiechnął się.
- Dam sobie radę kochanie, kiedyś się odwdzięczysz- cmoknął twoje czoło. - A teraz ogarnij się troszkę i wróć do stołu. Ja przyjdę trochę później. Muszę rozwiązać ten problem- zaśmiał się.
Ułożyłaś włosy i przetarłaś skórę pod oczami. Uśmiechnęłaś się do chłopaka co odwzajemnił i wyszłaś z łazienki.
Kto by pomyślał ze zrobisz coś takiego. Tutaj. W dodatku z Suga!
Mimo wszystko nadal czułaś się błogo po tych nowych doznaniach. Bałaś się na kogoś spojrzeć, by ten ktoś nie domyślił się co właśnie zrobiłaś ze swoim " chłopakiem". Usiadłaś przy stole i napiłaś się wody by trochę ochłonąć.
- Gdzie zgubiłaś chłopaka?- nagle dosiadał się do ciebie kuzyn Sugi.
- Jest w łazience- mruknęłaś tylko w jego stronę.
- Może wykorzystamy ten Czas? - zapytał kładąc dłoń na twoim kolanie. Strzepnęłaś ja.
- Nie jestem zainteresowana- odpowiedziałaś twardo.
- Chodź, pokaże ci co to naprawdę doby seks. Będziesz mogła potem nas porównać- mruknął zbliżając się do ciebie niebezpiecznie blisko.
Chłopak rozegrał to w taki sposób ze nie miałaś jak uciec. Zamknęłaś oczy i nagle już nie czułaś jego oddechu. Uchyliłaś powieki, a twoim oczom ukazał się Yoongi który trzymał za koszule Daehyun'a.
- Nie słyszałeś, że nie jest zainteresowana? Odpieprz się od mojej dziewczyny albo porozmawiamy sobie inaczej- warknął na niego. Chłopak skrzywił się.
- Będziesz robił aferę?- zaśmiał się cicho. Patrzyłaś na to z przejęciem. Nigdy nie widziałaś zdenerwowanego Sugi.
- Gówno mnie obchodzi gdzie jesteśmy, jeśli się od niej nie odpierdolisz to dostaniesz w ryj- syknął puszczając go. Chłopak poprawił marynarkę i odszedł burcząc coś pod nosem. - Wszystko w porządku?- zapytał siadając obok ciebie.
- Tak, dziękuje- powiedziałaś przytulając się w jego klatkę piersiowa, a on po raz kolejny już tego dnia cmoknął cie w głowę. Mogłabyś się przyzwyczaić do tego.
- Powinienem mu przywalić- mruknął tylko obejmując cie.
- Myślę ze zrozumiał- powiedziałaś, a on pogłaskał twoje plecy.
- Gdybyś na to nie patrzyła zrobiłbym to- kontynuował.
- Yoongi jest naprawdę okej. Dziękuje, że go powstrzymałeś. Myślę ze się już do mnie nie zbliży- uspokoiłaś go patrząc w jego ciemne oczy.
*
Jea (͡° ͜ʖ ͡°)
Groźny Suga 😊
Publikuje tak wcześnie/ późno bo jutro cały dzień w trasie...
Bayo <3