3. Przyjęcie (Cavill)

180 7 0
                                    

To wszystko było ponad twoje siły. Henry poprosił cię o bycie jego randką, ale teraz był bardziej zajęty rozmową ze swoimi kolegami. Ponadto ta flirtująca z nim laska przyprawiała cię o mdłości. Odchodząc od nich, zauważył twoją kwaśną minę.
- Złość ci nie pasuje - powiedział, podając ci lampkę wina.
- Więc co mi pasuje? - zapytałaś, nie zwracając uwagi na napitek. - Fałszywy uśmiech?
- T.I., możesz mi powiedzieć, co się dzieje?
- Ignorujesz mnie - prychnęłaś. - Wcześniej ta dziewczyna cały czas z tobą bezczelnie flirtowała, niemal włażąc ci na kolana i zastanawia mnie, czy specjalnie jej na to pozwalałeś, bym widziała? - wybuchnęłaś.
- Wiesz, że mój wzrok jest skupiony tylko na tobie - Henry delikatnie pogładził cię po policzku.
- Ale twoja uwaga już nie - powiedziałaś, nie patrząc na niego.
- A co ty na to, żebyśmy już stąd poszli i udali się gdzieś, gdzie lubisz?
- Sądziłam, że musisz zostać, by zaimponować tym ludziom...
- Raczej sprawię, że moja kobieta będzie szczęśliwa. - jego słowa sprawiły, że wreszcie się uśmiechnęłaś. - I założę się, że chciałaby jakieś lody.
- I może frytki.
- Ok. A więc lody i frytki dla mojej damy. - odstawił wasze kieliszki na najbliższy stolik i opuściliście przyjęcie, by cieszyć się lodami i swoim towarzystwem.

One Shots (LOTR & Hobbit, Lucifer, DC)Where stories live. Discover now