Życie Golluma

101 6 4
                                    

Tym razem mój wierszyk.

Tam, gdzie Frodo sobie pije
Gdzie Nazgul jakąś kobitkę zabije
W jasnych krzakach Gollum czyha
I co pięć minut okropnie wzdycha.

Nikt nie pragnie tak jak on
Ująć pierścień w swoją dłoń,
Zniknąć z nim razem, pogrążyć się w cieniu
Spłynąć z historii, niczym rzece Mieniu*

Kiedy w końcu znów mu się uda,
Chowa się w mroku i swe kościste uda
Żyje ze swym skarbem, ciągle w jego blasku,
Aż tu w końcu Gollum znalazł się w potrzasku.

Smeagolowi dosyć ciężko się żyją
Mimo, że czasem rybkę zabije
To ile można siedzieć w mroku,
I w równie okropnym, żądzy krwi amoku?

Jego skarb powoli mu umyka
Przez co stwór znów okropnie wzdycha
Pierścień uciekł, Gollum będzie płakać
Chociaż może zacznie sobie z Góry Przeznaczenia latać.

Nieświadomie plan w życie wprowadził
I już leci ku skarbu, który tak gromadził.
Jedno jest pewne. Smeagol zmarł w płomieniach i na zawsze pozostanie już w naszych wspomnieniach.

*Mieniu - rzeka w mej małej mieścinie xd

Gariad

Poezja Elfek z LorienOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz