| DRZAZGI |

6 1 0
                                    

Dlaczego to uczucie jest tak... słodko-gorzkie?
Wydaje się, że nie może być lepszego czasu niż ten
który razem dzielimy,
a jednak, pod skórą czuć ukłucia gorzkiego bólu, który wsiąka w mięśnie
jak czerwone wino w biały, świąteczny obrus.
Dlaczego nie porzucę tego czasu? Dlaczego nie odetnę się od Ciebie? Proste
To oznaczałoby akceptacje okrutnej prawdy,
a jednocześnie zrujnowanie całego świata.
W tym jednym momencie życie stanęłoby w miejscu, odnalazłoby swoją ostatnią stację,
do której nie dojeżdża już żaden pociąg.
Znam prawdę tak samo, jak pies zna swego właściciela,
Jednak wolę karmić się słodkimi kłamstwami i ułudą
Wciąż wolę tkwić w tym mały, szarym domku.
Domku, który jest lustrem mego wnętrza.
Domku pełnym drzazg, wbijających się we mnie niczym ciernie
Te drzazgi to emocje, demony rozszarpujące wszystko co się da.
Są takie same jak drzazgi- niepozorne i małe
ale z każdą chwilą, każdym ruchem, każdą myślą i słowem
wbijają się coraz głębiej i głębiej,
powodując nie tylko pieczenie, ale nieustające jak świat ciche cierpienie
Które nie pozwala pogodzić się z prawdą ani pozbyć się bólu.
Tak samo jak drzazgi- tych emocji
Nie da się tak łatwo pozbyć.

Odbicie uczućWhere stories live. Discover now