| CYKL |

13 1 0
                                    

Kiedyś miałam nadzieję.
Nadzieję, którą Ty mieszałeś.
Nadzieję, którą rozerwałeś.
Nadzieję, którą zniszczyłeś.
Teraz nie mam już nic
Teraz nie wiem już nic
Co mogłabym zrobić?
Jak mogę żyć?
Jak mogę czuć?
Pogodziłam się jednak z tym.
Wiem, że nigdy nie poczuję tego samego co kiedyś.
Wiem, że już zawsze taka będę.
Niepełna i Okradziona z tego uczucia
Z brakiem wiary, że ktoś inny mógłby je wzbudzić na nowo
Pogodziłam się z tym... więc dlaczego?
Dlaczego nagle starasz się rozbudzić znowu tą nadzieję?
Akurat kiedy pogodziłam się ze wszystkim!
Kiedyś miałam nadzieję.
I wiem, że wróci, razem z twoim odezwem.
A koło cierpienia znów się potoczy.
Tak w kółko i w kółko i w kółko

Odbicie uczućWhere stories live. Discover now