Rozdział 3

214 25 3
                                    

Przez jakiś czas stałam zamurowana.  To o mnie chodziło, właśnie chłopak który zdradził mi tylko swoje imię oznajmił że będę jego dziewczyną. Dłuższą chwilę zastanawiałam się nad tym, ale przyszli następni klienci.

Po skończonej pracy przebrałam się i rozpuściłam włosy. Miałam na sobie gruby sweter, spódniczkę, grube rajstopy,  podkolanówki i botki. Wyszłam z perfumerii i ruszyłam w stronę Starbucks'a,  uwielbiałam to miejsce zawsze po skończonej pracy szłam tam piłam kawę i czytałam książkę. Tak też zrobiłam dzisiaj. Greg który tam pracowałam i dobrze mnie już znał poprosił bym tylko siadła bo dobrze wiedział co zamówię. Wybrałam stolik w samym rogu bo było tam najbardziej przytulnie.  Greg przyniósł mi moją kawę i jak zawsze siadał ze mną chwile dzisiaj tego nie zrobił. Wczytałam się w moją nową książkę.  Nagle mój telefon dał znak że przyszedł SMS. 
Nieznany: Co robisz?
Ja: Kto mówi?
Nieznany: Luke
Ja: Siedzę w Starbucks, jak chcesz to wpadnij nie ruszam się z tąd.

Nie czekając na odpowiedz schowałam do torby telefon. Nie chciałam skreślać chłopaka był na prawdę uroczy i miły.

Czekałam na niego jakieś 25 minut i zobaczyłam że wchodzi do kawiarni.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Dec 13, 2014 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Perfume (L.H)Where stories live. Discover now