Dzień 24

48 4 2
                                    

Piosenka zespołu, o którym marzysz, by ciągle był razem

Przyznawać się, kto czekał na ten dzień? Bez bicia oznajmiam, że ja. Tutaj nie mam wątpliwości, od razu czytając pytania do tego challengeu i dochodząc do 24 dnia wiedziałem, co tutaj dam. No bo serio, jestem dzieckiem lat '00, co oznacza, że moje nastoletniej lata przypadły na 2011-2017 rok. Wszyscy wiemy, co się wtedy działo. Nikt nie powinien być więc zaskoczony.

One Direction, Act My Age

Kto nie jest totalnie zaskoczony, ręka w górę. Żart. Act My Age to jedna z moich ulubionych piosenek One Direction, ponieważ po części opisuje właśnie mnie - każdy kto mnie zna może potwierdzić, że stanowczo nie zachowuję się jak na swój wiek. Nie będę wam tu wymieniał ich innych piosenek, bo po pierwsze jest ich naprawdę dużo, a po drugie każdy na pewno potrafi wymienić choć kilka. One Direction było za dużym fenomenem i bum! w dziejach muzyki młodzieżowej i boysbandów, by tego nie zarejestrować.

Żeby nie było, nie jestem Directioner. Cóż, może troszeczkę, ale żadna ze mnie psychofanka, reagująca na wszystkie wzmianki o swoich idolach. A tfu! Po prostu słuchałem ich, kiedy wypuszczali nowe płyty, niektóre mi się podobały, inne mniej, z jednymi łączą mnie pewne sentymenty. Osobiście jestem też na bieżąco z ich sprawą powrotu, ponieważ obiecali to zrobić (kiedyś), a jak dla mnie sprawa jest interesująca, bo nie oszukujmy się, każdy z nich poszedł we własną stronę nie tylko w muzyce, ale i prywatnie i moim zdaniem jest to mało prawdopodobne, aby teraz rzucili to wszystko i zapomnieli o sobie na rzecz zespołu i ponownego śpiewania razem, ale nadzieja matką głupich, jak to mówią, więc ja nadal czekam.

Btw, czy tylko mi ich "przerwa" przypomniała o tym kultowym momencie z Przyjaciół, kiedy Ross i Rachel mówią, że We were on a break? Tak mi się skojarzyło, przepraszam 😅😂

30 Days Song Challenge Where stories live. Discover now