Dzień 3

95 5 8
                                    

Piosenka, która przypomina ci o lecie

Cóż, jest dużo piosenek o lecie, wakacjach, słońcu, imprezowaniu, spotkaniach z przyjaciółmi i tak dalej, czyli o wszystkim tym, co z latem mi się kojarzy. Jednak słysząc taki temat na myśl od razu przyszedł mi jeden utwór i gdybym go tutaj nie dodał, czekałyby mnie chyba wieczne kary zgotowane przez moich znajomych.

Calvin Harris, Summer

I nie chodzi o to, że ta piosenka jest porywająca, odtwarzam ją co chwilę i króluje na mojej liście na Spotify. Właściwie jest zupełnie na odwrót, unikam jej jak ognia i staram się nie wracać pamięcią. To zbyt osobisty utwór.

Za takim stwierdzeniem zawsze kryje się większa historia, a z tym nie jest inaczej.

To była któraś tam klasa gimnazjum, siedziałem ze znajomymi w dusznej auli oglądając obowiązkowo coś w rodzaju szkolnego Mam Talent, które nauczycielka od muzyki czy innych sztuk plastycznych zawsze organizowała w czerwcu, kiedy już praktycznie nie ma nauki, a do szkoły chodzi się tylko po to, by chodzić. Wtedy jakieś dwie dziewczyny weszły na scenę i zaczęły śpiewać i tańczyć do tej piosenki. Szło im to koszmarnie, ale przynajmniej piosenka była znana. Chyba z tego powodu, bo jak na to teraz patrzę to nie widzę żadnego innego, moja klasa, moi znajomi, zaczęli najpierw cicho, a z czasem coraz głośniej to śpiewać. Wyszło na to, że pod koniec praktycznie wrzeszczeliśmy słowa, tańcząc i śmiejąc się na tyłach tej auli. I to było niesamowite. Koniec wspomnienia.

Nie wiem dlaczego akurat to kojarzy mi się z latem. Może dlatego, że akurat jest o lecie, może bo wtedy naprawdę było bardzo duszno, a za oknem świeciło słońce. W każdym bądź razie gdy tylko słyszę 'piosenka o lecie' od razu przychodzi mi na myśl Summer Calvina Harrisa.

To by było na tyle. Trzymajcie się ciepło.

30 Days Song Challenge Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz