1.
Uczę się historii, czytam, czytam aż nagle natrafiam na " list majestatyczny".
MAJESTATYCZNY czyli moje skojarzenie to: THORIN!
Temat z historii mimo iż nudny, od razu zrobił się trochę ciekawszy.2.
Ustawiłam figurki na biurku obok siebie, w pewnej odległości (możne z trzy centymetry).
Gdy po jakimś czasie (ok. pół godziny) ponownie na nie spojrzałam były bardzo blisko siebie.Zdjęcia dla zobrazowania
Moja pierwsza myśl: Bagginshield!
Chociaż tak realnie rzecz biorąc, wiem, że pewnie trąciłam je przypadkowo łokciem podczas pracy przy biurku i tyle.Ale z drugiej strony gdybym je przesunęła łokciem to figurki z pewnością by się przewróciły. Więc hmm podejrzane.. ;)