Nie wiem czy kogoś to zainteresuje ale postanowiłam opisać swój stosunek do niektórych postaci z hobbita. ( co o nich myśle itd.)
1. Thorin - oczywiście miłość życia.
Nie mógł nie być na pierwszym miejscu. Uwielbiam jego wybuchowy charakter oraz cudowne spojrzenie.
Ma zaje..fajny płaszcz. Oczywiście nie mogę pominąć tego iż nikt nie jest bardziej majestatyczny. Większość zdj w mojej galerii jest z nim a na Pinterest'cie wciąż znajduje nowe.
2. Bilbo - gdyby nie Thorin, to chyba jego lubiła bym najbardziej. Przepadam za jego gestykulacją oraz mimiką twarzy. ( czasem zdarza mi sie wykonywać podobne gesty xd).3. Kili i Fili - lubie ich, jak zresztą całą resztę kompanii. Nie żywie jedynak do nich jakiegoś WIELKIEGO uczucia.
4. Dwalin - podoba mi sie jego styl ubioru ( jak na krasnoluda). Jest przyjacielem Thorina więc i moim xd. Planowałam mu kiedyś poświęcić wątek w którymś z opowiadań ale na planie sie skończyło.
5. Tauriel - nie przepadam za jej charakterem. Jednak przez miłość do Kiliego toleruje ją i tak naprawdę jest mi obojętna.
° Teraz będzie mniej przyjemnie °
6. Thranduil - cóż to jest ciekawy przypadek. Otóż nienawidzę go z całego krasnoludzkiego serca ALE musze przyznać, że lubie tego aktora a w szczególności jego brwi XD
7. Legolas - zwany przeze mnie księżniczką. Postrzegam go jako lalusia i to w dodatku wyjątkowo irytującego.
8. Bard- niby nic nie zrobił ale szczerze za nim nie przepadam. Pewnie głównie przez jego stosunek do krasnoludów. ( wiem, że to niezbyt uprzejmie ale w pewnym momencie trochę liczyłam, że Smaug go uśmierci)
9. Oczywiste jest, że Smauga i Azoga nienawidze
Co do reszty postaci to po prostu ich lubie, czasem wstawiam jakieś memiki z nimi np. z Bomburkiem