16

4.3K 142 23
                                    

30 minut później

Wchodząc na teren watahy wszyscy kogo mijalismy kłanali nam się. I nie dlatego że szedł z nami Harry lecz ja i mój brat. Wchodząc do domu głównego spotkałam moją mamę spojrzała się dziwnie ale nic nie mówiła. Wchodząc na piętro zapukałam w drzwi od gabinetu taty. Słysząc ciche proszę weszliśmy. Kiedy tata spojrzał na mnie i na brata uśmiechnął się lecz uśmiech mu zszedł z twarzy gdy zobaczył Harrego wstał szybko i podszedł do mnie i brata odsunął mnie i jego jak najszybciej i warczał na niego. W ułamku sekundy Harry stał przy ścianie A tata to trzymał za szyję . Kiedy się obejrzałam Harry onn .....

Tini P.V.O.

... On trochę zsiniał A taki chyba nie powinien być. Nie myśląc podbiegłam do taty i zaczęłam na niego wrzeszczeć.

- Tato co ty wyprawiasz chcesz to zabić?!!

- Nie no coś ty kochanie skąd że znowu gilgoczę go  tylko.

- Tato kurwa bez sarazmu proszę nie możesz go zabić

- A to niby czemu ?

- No bo... No ten ..no.. emm

- No wysłów się wreszcie!

- No bo to mój mate

- Nie chce wam przeszkadzać ale twój mate właśnie odpływa - wtrąca się mój brat. Tata szybko go puszcza A Harry łapie powietrza.

- Czemu go chciałeś zabić- warczę na ojca

- Taka zachcianka nie wiesz że mam takie czasami

- Tatooo..

- Jego ojciec chciał odebrać mi coś bardzo ważnego A jaki ojciec taki syn..

- Co ci chciał odebrać?

- Twoją matkę A on - wskazał na Harrego - chce odebrać mi moją kochaną córkę.

- Ale tato przecież wiesz jaka ja jestem nie powinieneś się tak denerwować nie odbierze ci mnie. Będę przy was cały czas .

- Wiem kochanie bo to Ty odziedziszczysz po mnie władze

- Cooo ??? - aż mnie zamurowało - ale jak to przecież władze musi objąć syn alfy. Jak ty to widzisz kobieta u władzy ja się do tego nie nadaję .

- I właśnie od tego są szkolenia młodych alf .

- Ale one trwają dwa lata

- Przecież  te dwa lata ja będę sprawował władzę A później będziesz Ty

- Ale tato

- Bez sprzeciwu będziesz przywódcą czy ci się to podoba czy nie A teraz przepraszam muszę załatwić parę spraw A Ty się szykuj za dwa tygodnie zaczynasz szkolenie

- Nie no to są jakieś jaja

- Mówiłaś coś skarbie ?

- Nie tato nic nie mówiłam - jak ja mam zostać alfą jak nawet własnego mate nie mogę się pozbyć A co dopiero innej złowrogiej watahy ehh te samce alfy wiecznie mają jakieś zachcianki. Kiedy wyszłam z gabinetu czułam że te dwa patafiany idą za mną

- A wy co nie macie zajęcia?

- Idę pobiegać- mówi mój brat i zmyka mi ze wzroku

- Boi duda- mówi Harry

- A Ty co kurwa też chcesz oderwać mało ci było?

- Stanęłaś w mojej obronie

- Pierwszy i ostatni raz odwal się ode mnie- mówiąc to weszłam do pokoju luny. Położyłam się na łóżku i myślałam . Jak ja mam zostać alfą ? Nie potrafię rządzić. I z takimi myślami zasnęłam.

Wiecie co ja chyba kończę pisać nie nadaje się jak czytam niektóre komentarze uświadamiają mi że mam race. Ale jeszcze zobaczę. Buziaki 👄

Samota Wilczyca Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz