Pieprzony Harry Stylers pożałuje że tak postąpił. Ja nie należę do potulnych ludzi i on się o tym przekona. On i ten fałszywy palant Paul. Na nim zemszczę się podwójnie.
Obecnie idę za tymi dwoma idiotami w stronę"mojego nowego domu,, jeśli można tak to nazwać. Widzę że co chwilę obracają głowy i mi się przyglądają. Ciekawe o czym rozmawiają w myślach. Bo wiem że to robią.
3 godziny później
Leżę właśnie w moim pokoju, który przydzielił mi ten Alfa debil.
Kazał mi tu siedzieć aż ktoś po mnie nie przyjdzie. Więc siedzę tu już z dwadzieścia minut i się nudzę.
Moje rozmyślenia przerywa mi pukanie .- Proszę
- Witaj Luno Alfa kazał cię przyprowadzić do jadalni ale najpierw kazał Lunie się odświeżyć- dziewczyna około 20 lat wskazała łazienkę - ubrania Luna ma w garderobie.
- Dobrze i dziękuje przyjdź po mnie za 20 minut
- Dobrze Luno
- I nie mów do mnie Luno jestem Tinii
- Dobrze Lu... znaczy Tinii
Dziewczyna opuściła właśnie mój pokój a ja podeszłam do garderoby i wybrałam ciuchy :
Wzięłam je poszłam do łazienki umyłam się kokosowym żelem pod prysznic i waniliowym szamponem umyłam włosy. Kiedy byłam już w 100% gotowa czekałam na dziewczynę która miała po mnie przyjść. Po 15 minutach czekania przyszła i poszłyśmy do jadalni w której siedzieli dwa barany. Usiadłam jak najdalej od nich i czekałam na swój posiłek.- Czemu usiadałaś tak daleko?- zapytał Harry.
- Bo mi tu wygodnie- odpowiedziałam oschle.
- Usiądź bliżej - powiedział
- To rozkaz?- warknełam
- Tak
- A więc cię oświecę nie słucham rozkazów
- Jeśli nie usiądziesz bliżej nie dostaniesz jedzienia
- Nie to nie głodna i tak nie jestem więc ..? - powiedziałam toni odsunęłam krzesło i wstałam
- A ty gdzie - warczy na mnie
- Do pokroju jakoś apetytu nie mam
- Siadaj albo
- Albo co hmm - wrzasnęłam mam już go dosyć nie czekając na odpowiedź odeszłam i kierowałam się do pokoju
Po drodze spotkałam jakiegoś chłopaka
- Ejj ty
- Ja ? - spytał się
- Ja to w wojsku dupa. Choć tu
- Tak Luno
- Gdzie jest pokój Luny?
- Prosto a potem w lewo
- Dobra dzięki - powiedziałam i wyminęłam chłopaka
Kiedy przekroczyłam próg pokroju od razu walnełam się na łóżko nawet nie wiedząc kiedy zasnęłam.
Obudził nie ogromny ryk i nawet wiem czyj Dobrze że zamknęłam drzwi na klucz.
- Tinii otwieraj te wakone drzwi.
Cisza
- Wiem że tam jesteś
Cisza
- Tinii bo je wywarze
- Nie możesz tylko jeśli ci pozwolę możesz wejść dupku
- No to mnie zaproś
- Ale ja nie mam takiej ochoty
- To niech ci się zachce
- Nie dzięki
Zamknęłam oczy aby iść dalej spać ale nagle usłyszałam straszny chuk spowodowany wywarzeniem drzwi a w nich stał rozwścieczony Harry
- Ty mała. .... Nie dokończył i zaczął do mnie podchodzić - ale będziesz miała karę a wiesz jaką?
- J.... jaką? - zająknełam się
- Taką że ...
Moje rozdziały będą krótkie ale postaram się aby były często wstawiane 😃😃
CZYTASZ
Samota Wilczyca
WerewolfOna - 17 letnia potężna Alfa, wredna , nie mająca watahy, opiekuńcza wobec dzieci jak i najbliższych. Odda życie za jej rodzine i najbliższych. Znaleziona w lesie przez rodzine Blacków. On- 19 letni Alfa bezwzględny dążacy do celów nie lubi kiedy...