Współlokator ⛓𝑱𝒖𝒏𝒈 𝑯𝒐𝒔𝒆𝒐𝒌⛓

#2 ,,Jestem Jung Hoseok"

                 To był Kim Taehyung, wybiegł z wieżowca jak po parzony.

-SEOKJIN !!! *krzyczał Tae przed autem*

-Spokojnie Kim, co się stało ? *powiedział spokojnym głosem Jin*

-HOSEOK ON ON...

-Co?

-SPALIŁ MAKARON ! *powiedział przerażonym tonem*

-CO? *Jin się przeraził*

-LASKI WYSIADAJCIE !!! *krzykną Jin*

-Jin a kto tooo?  *zapytał zdziwiony Taehyung*

-To jest Hope *położył rękę na moim udzie*

POV. Hope

Poczułam lekki dreszcz gdy Jin dotkną moje udo, znałam go nie całe 30 min, a on robi takie rzeczy !? Czułam się strasznie niezręcznie gdy Seokjin położył swoją dużą ciepłą rękę na moim zimnym udzie, fakt to nic takiego ale jednak... miałam wrażenie że ten dotyk nie jest przypadkowy.

-J j j-jin ? *zapytałam drżącym głosem*

Seokjin się tylko uśmiechną, czułam jednak jego rękę coraz mocniej na moim udzie, miałam wrażenie, że zaczyna je ściskać nerwowo ale Taehyung pospieszył go i Jin szybko oderwał swoją dłoń od mojego uda.

Xpov. Hope

-za mną siedzi Victoria *powiedział zawstydzony Jin*

-dobrze, dobrze widzę że Cie kręci ta cała ,,Hope" *powiedział Taehyung opierając się o krawędź drzwi od samochodu* no no Hope masz szczęście niezłe ziółko z naszego Kima Seokjina !

- ehmmm może byś przestał tak pierdolić i pomógł byś mi i Hope z bagażami ? Drogi Kimie Seokjinie ?! *powiedziała z irytacją w głosie Victoria*

-dobra dobra Viki ! NIE BULWERSUJ SIĘ!!! *krzyknął podirytowany zachowaniem Victorii Jin*

-a co to za ślicznotka tam z tyłu Jin ? *zapytał zaciekawiony Tae*

-ehhh Victoria przecież mówiłem Ci już !

-dopiero teraz dojrzałem jej nadzwyczajną urodę ! *powiedział Taehyung uśmiechając się do uwodzicielsko Victorii*

-SPIERDALAJ TAE, NIE ZNAM CIE KRETYNIE ! *krzyknęła z tylnego siedzenia*

- Dobra wysiadamy ! *oznajmił Jin*

Po wyjściu z auta chłopaki pomogli nam z walizkami i zaprowadzili na 4 piętro, z kątem wydobywał się zapach spalenizny. Taehyung bez wahania wbił do apartamentu nr 20.

- HOSEOK MASZ GOŚCI !!! * krzyknął Tae *

Jin wnosił moją walizkę do mieszkania, po czym przywitał się z Hoseokiem 

-Elooo Jung ! *wrzasną Jin do Hoseoka*

Pov. Hoseok

Słysząc głosy z pod drzwi frontowych zostawiłem wszystko i poszedłem się przywitać z chłopakami oraz poznać swoje nowe współlokatorki. Gdy je zobaczyłem zatkało mnie oby dwie były piękne ! 

-Hej ! Hoseok jestem *powiedziałem zawstydzony*

- Victoria pffff

- Hope *uśmiechnęła się przyjaźnię *

Hope ! nadzieja ! ahhh piękne imię, z resztą piękne jak i ona w samej osobie ! Matko pierwszy raz ją widzę a już coś...