#11 narodziny dziecka!, yu sie popłakał 😢😢😢😢, po za czatem cześć 0/5

79 3 7
                                    

Wszyscy są ofline oprócz wampirki.

Yu-czemu wampirki nie ma?.

Bff wampirki-a jak myślisz gdzie ona jest?.

Yu-nie wiem, martwie sie o nią, jest moim aniołkiem ;-;.

Kawai chłopak-yu-kun, nie martw sie o nią.

Różowowłosy okuralnik-a o dziecku pomyślałeś, idioto?.

Yu-oczywiście że tak!, ona i nasz synek są moimi aniołkami.

Wampirka wbija na czata.

Bff wampirki number 2-ooo, jest nasza spuźnialska mamusia.

Wampirka-pszestań shinoa...

Bff wampirki number 2-kropki ninawiści!.

Yu-wampirka?.

Wampirka-hm?.

Yu-gdzie jesteś?, martwie sie o ciebie i dziecko ;-;.

Wampirka-właśnie sie zastanawiam gdzie wy jesteście?.

Wszyscy-w domu!.

Kawai chłopak-gdzie jesteś?.

Wampirka-w irlandi.

Wszyscy-co?!.

Wampirka-żartowałam, w szpitalu.

Yu-a co ty robisz w szpitalu?!.

Wampirka-a jak myślisz?!, yu rodze ci dziecko!!!!!.

Yu-żartujesz?, prawda?.

Wampirka-nie!!!, rozstajemy sie na jakiś czas.

Wampirka chwilowo jest ofline.

Nadioiekuńczy brat-yu!, dziecko ci sie rodzi a ty nawet nie bedziesz pszy wampirce!

Yu-a zkond miałem wiedzieć że mi sie dziecko urodzi?!, też panikuje!, help me!?.

Po urodzeniu synka yu i wampirki.

Yu-zaczynam sie martwić.

Bff wampirki-nie chisteryzuj, twoja dziewczyna jest wykończona, nie myśl że szybko wruci.

Znowu wampirka wbija na czata.

Bff wampirki-i jak sie masz?.

Wampirka-wykończona...

Bff wampirki-muwiłam?.

Kawai chłopak-a jak wyglonda synek?.

Wampirka-zdecydowanie, wyglonda jak yu.

Yu-serio?.

Wampirka-oczków nie widziałam i nie widze bo śpi mi na rekach.

Yu-to jak ty piszesz?.

Wampirka-normalnie, włosy ma po tobie.

Yu-czyli że bede miał sobowtura?.

Wampirka-potomka, tak.

Yu-....ruszać tyłki do szpitala idziemy!!!!!.

Po za czatem, w szpitalu.

Yu i jego pszyjaciele oraz brat dotarli na miejsce gdzie była wampirka, kiedy weszli do sali w której leżała wampirka z jej synem i yu:

Shinoa-omg, czy ja śnie czy widze yu.

Yu-pszecież tutaj stoje.

Wampirka-baka, ma na myśli twojego syna.

Yu wzdrygnoł sie gdy usłyszał ,,twojego syna", kiedy sie odwrucił nie mógł oderwać wzroku od dziecka kture było w reakch wampirki, natychmiast podszedł do łużka i sie pszypaczał na swoje małe podobieństwo, łzy mu spłyneły z oczu kiedy mały otworzył oczka i popatrzał sie na matke i ojca, miał piekne szmaragdowe oczy, yu popłakał sie ze szcześcia, delikatnie wziął go na rece i ucałował czułko synkowi.

Yu-jest śliczny.

Shinoa-to zostaje kajtek czy inne imie.

Wampirka-nie wiem, strasznie pszypomina yu.

Yu-co powiesz na yu junior?.

Wampirka-pasuje do niego.

Mika-czyli że mamy yu juniora?, tak?.

Yu i wampirka-tak.

Po godzinie pszyszedł lekaż i powiedział że wampirka może wyjść już z yu juniorem z szpitala, do ich nowego domu który yu znalazł dla jego wspaniałej rodziny.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Moi mili czytelnicy oto bedzie maraton, moge już zaczoć go czytać, jak sami widzicie bedzie maraton miał cześć 20, dozobaczenia za niedługo moje demoniki (bede waz tak do was muwić).

 owari no seraph - mesengerDonde viven las historias. Descúbrelo ahora