5 1 0
                                    

Jaemin musiał jechać innym vanem ze swoimi przyjaciółmi. Menadżer nie chciał, żeby źle odebrano to, że jedna dziewczyna jedzie z kilkoma chłopakami, więc Eunmi musiała być zawieziona na miejsce innym autem, razem z babeczkami i staffem.

- Naprawdę zrobiłeś sam te babeczki? - zapytał Chenle z radosnym blaskiem w oczach. Minęło trochę czasu, od kiedy jedli coś takiego, przez ich dietę. Reszta wyczekująco patrzyła na Jaemina, chcąc poznać odpowiedź na pytanie jednego z najmłodszych.

- Tak, ja i moja przyjaciółka nie spaliśmy do późna, żeby je dla ciebie zrobić. - uszczypnął policzek blondyna, sprawiając, że Chenle odsunął swoje ręce, ale ciągle się uśmiechał.

Pojazd się zatrzymał, sygnalizując, że dotarli. Jaemin pierwszy wysiał z vana, rozglądając się za vanem, w którym była Eunmi, żeby móc pomóc jej w noszeniu pudełek.

Wyszła z auta, trzymając jedno z wielu opakowań. Odebrał jej je z rąk, uśmiechając się, nie zważając na to, że w okół były kamery oraz fani, którzy uwieczniali ten moment.

Zawołał resztę członków NCT Dream do pomocy i w mgnieniu oka, wszyscy mieli pudełka w rękach. Poszli w kierunku budynku, żeby wszystko przygotować.

Eunmi upewniła się, że wszystkie babeczki ciągle wyglądają pięknie i nienagannie, kiedy nagle Chenle podbiegł, przytulając zdziwioną dziewczynę.

- Dziękuję za przygotowanie wszystkich tych babeczek! - oddała uścisk, uśmiechając się.

- Dla was wszystko.

⚯ ⚯ ⚯

- Zgodnie z obietnicą Jaemin przygotował babeczki ze swoją przyjaciółką - powiedział Mark, otrzymując oklaski i okrzyki od fanów. - Będziemy je wręczać wraz z podpisaną płytą CD.

Jeden po drugim, fani zaczęli ustawić się w kolejce po podpis od każdego członka na swoim dobytku. Eunmi stała na końcu stołu z jednym z wielu pudełek, gotowa by dawać fanom miniaturowe ciasta. Jaemin siedział obok niej, trzymając za rękę jedną z fanek.

Eunmi czuła dziwne mrowienie w jej brzuchu, kiedy zobaczyła z jaką miłością patrzy on na szczęśliwą fankę. Jednak zignorowała to uczucie, bo wzięło się ono prawdopodobnie od tego, że nie jadła nic przed przyjściem na event. Przekazała Jaeminowi babeczkę, aby ten mógł dać ją fance wraz z tandetną linijką.

Poczuł zazdrosną aurę, pochodzącą od jego przyjaciółki, więc szturchnął ją łokciem, kiedy następny fan do niego przechodził. Uśmiechnęła się lekko, po czym westchnęła czując, że zapowiada się długi dzień.

Cupcakes [tłumaczenie}Where stories live. Discover now