Eunmi spojrzała na puste miejsce przed nią. Nie było dziwne dla jej przyjaciela, Jaemina, niepojawianie się w klasie, biorąc pod uwagę to, że był teraz idolem. Oczywiście, było kilka takich dni w miesiącu, kiedy przychodził, ale tylko okazjonalnie.
Kiedy lekcje się skończyły, spokojnie odrabiała pracę domową, kiedy ten wbiegł do sali. Upewniając się, że nie ma nauczyciela w klasie, uderzył dłońmi w jej ławkę, przez co wzdrygnęła się i w górę na niego.
- Czemu to zrobił-
- Potrzebuję twojej pomocy. Przez przypadek powiedziałem Chenle, że zrobię babeczki na jego urodziny. - pośpiesznie przerwał wypowiedź dziewczyny.
- I co za problem? Przecież w waszej grupie jest tylko kilka członków, czemu nie zrobisz tego sam? - odłożyła ołówek na ławkę, a jego oko drgnęło niebezpiecznie, jakby zaraz miało eksplodować.
- Problem w tym, że będziemy świętować jego urodziny na spotkaniu z fanami - Eunmi westchnęła i potarła swoje skronie.
-Kiedy jest to spotkanie?
- Jutro
Wytłumaczył, że przez przypadek powiedział podczas live'a z NCT Dream, że przyniesie domowej roboty babeczki dla każdej osoby, która kupiła ich plakat i wygrała zaproszenie na spotkanie. Będzie w nim uczestniczyło sto osób, co oznaczało, że sto osób musi dostać babeczkę.
Oczy rozszerzyły jej się w niedowierzaniu w idiotyzm przyjaciela. Oboje spojrzeli na siebie z niepokojem, po czym szybko spakowała swoje zadanie do plecaka. Narzekając, Eunmi wzięła go za rękę i wyciągnęła ze szkoły.
YOU ARE READING
Cupcakes [tłumaczenie}
FanfictionJak to muszę upiec 100 babeczek dla twoich fanów? __________ Nie jest to moja opowieść, ja ją tylko tłumaczę, oryginał należy do @dreamixtape.