©1®

97 4 14
                                    

•Lust•
Kolejny dzień w więzieniu. To znaczy się szkole. Nie nawidzę jej. Każdy nazywa mnie tu męską dziwką, tylko ze względu na moją pracę, której i tak nienawidzę. Nie mam przyjaciuł ani nikogo. Oprucz taty, który i tak jest śmiertelnie chory. Dlatego tam pracuje. W tym jebanym burdelu.

Dziś w szkole ma być nowy uczeń i ja mam go oprowadzić po szkole. Super... Pewnie zanim zdąże się z nim zobaczyć, opowiedzą mu o mnie wszystko i będzie kolejna osoba do prześladowania i bicia mnie. Nie no, super -,-

Siedzę sobie na lekcji, gdy nagle z głośników szkolnych słychać głos dyrektorki.
-Lust proszony do gabinetu dyrektorki- wstałem, zabrałem swoje rzeczy i wyszedłem z klasy. Po kilku minutach byłem na miejscu. Delikatnie zapukałem i wszedłem do środka, po tym jak usłyszałem proszę.
-Jestem. Mam oprowadzić nowego ucznia po szkole, tak?- zapytałem.
-Tak. To jest Horror. Przyjechała tu z Horrortale (w tej książce każde AU to miejscowość, a oni się znajdują w Undertale dop. Autorka)- pokazała na dziewczynę siedzącą na fotelu przed biurkiem. Miała białe, lekko szare włosu z prawej strony prawie ogolone na łyso, a z lewej zażucone na oko. Miała na sobie niebieską bluzę z kapturem, białą podkoszulkę, czarne spodnie i trampki. Jedno oko miała czerwone, a drugie nie wiem •_•
-Horror, to jest Lust. Oprowadzi cię po szkole i miasteczku- co, co, co, co?????? Miasteczku też????? Czemu ja nic nie wiem????
-Okej...- powiedziała z kompletną ignorancją w głosie.
-Yyy... Okej, chodzmy- powiedziałem i wyszedłem z gabinetu. Dziewczyna zrobiła to samo.

Po pewnym czasie skonczyliśmy naszą ,,wycieczkę,, po szkole. Zostało jeszcze miasto. Dowiedziałem się, że Horror mieszka z mamą. Jej ojciec pojechał na wojnę domową. Niestety nie chciała powiedzieć gdzie.
-Okej, teraz idziemy w miasto- powiedziałem i wyszliśmy ze szkoły. Na początku opowiedziałem jej o historii miasteczka. Że założył je Toby Fox, obecnym burmistrzem jest Asgor i takie tam.

Na początku poszliśmy do ratusza, potem do galerii, parku. Pokazałem jej gdzie jest muzeum i głuwny rynek na którym jest pomnik Toby'ego Fox'a. Na koniec poszliśmy na Klif Ebbot.
-A to jest słynny Klif Ebbot. Znany też jako Klif Samobujców- kiedy to powiedziałem spojrzała na mnie z małym zdziwieniem.
-Czemu ,,samobujców,,?- zapytała lekko zdziwionym głosem.
-Pomyśl. Klif, samobujstwo, niechęć do życia. Łatwo załapać- powiedziałem idąc dalej.
-A to drzewo? Też ma jakąś dziwną nazwę?- zapytała z ironią.
-Drzewo wiśni. Inaczej znane jako drzewo miłości, ale nie tu. Tu to drzewo nosi nazwę ,,drzewo wisielców,,- obruciłem się w stronę drzewa, podszedłem do niego i kazałem tu podeść dziewczynie- widzisz? Ślady sznurów- pokazałem na jedną z gałęzi. Opuściłem ręke i chciałem już iść, ale ona znowu o coś zapytała.
-A ty? Chciałeś kiedyś z tąd skoczyć, lub się powiesić?- zdziwiło mnie jej pytanie, ale postanowiłem je zignorować i poszedłem dalej odpowiadając.
-Nie twój interes- i poszedłem zostawiajac dziewczynę samą.

•Horror•
Mam wrażenie, że gdzieś już widziałem tego idiotę. Tylko gdzie?
-Hmm... Wiem!!!- pobiegłam szybko do domu i wziełam teczkę z moimi zleceniami. Zaczęłam przeglądać dokumęty- znalazłam!- krzyknęłam i zaczęlam czytać co jest na niej zapisanie.

Imię: Lust
Wiek: 17 lat
Miejsce zamieszkania: Undertale
Miejsce ukodzenia: Underlust
Zlecenie od: Dream
Zabić dnia: 20.06.2019

Wiedzialam, że go już widzialam. Hmm... 20.06. To za dwa miesiące. Mam trochę czasu by poznać jego mocne i słabe strony. Coś mi mówi, że będzie go łatwo zabić.

Odłorzylam jego ,,kartotekę,, to teczki, a teczkę schowałam. Poszłam się zrobić kolację sobie i mamię. Nadal brakuje mi dużo kasy na jej operację. A z każdym dniej jest coraz gorzej.

Po zjedzonej kolacji pomogłam jej się położyć i sama poszłam się umyć i spać.

++++++
Jej!!!

Klif samobójców |HumanBoyLustxHumanGirlHorror|Where stories live. Discover now