Po zabawie z Sally mała zaprowadziła mnie do mojego pokoju, gdzie miałam odpocząć. Szybko przeleciałam wzrokiem po pomieszczeniu i odrazu położyłam się na łóżku. Zasnęłam niemal od razu.
×××Time skipe×××
Obudziły mnie promienie słońca z niezasłoniętego okna. Po wstaniu dopiero spostrzegłam że są tu moje rzeczy. Wzięłam ubrania na zmianę i wyszłam z pokoju w poszukiwaniu łazienki.
Po jakiś trzydziestu minutach szukania poddał się i podeszłam do jakiegoś gościa z wyciętym uśmiechem.
- um... cześć. Wiesz może gdzie jest łazienka?- zapytałam. Przyznam się bez bicia jest trochę straszny.
-no hej. Tak wiem ale ci nie powiem.- mówi robiąc głupi uśmiech -tak propo jestem Jeff. Jeff the killer.
- Jestem Ash, ale wszyscy znajomi mówią na mnie kociara, ze względu że kocham wręcz te zwierzaki.
- już cię lubię mała. Łazienka jest na drugim pietrze, pierwsze dzwi na prawo - odpowiada puszczając mi oczko.
- dzięki - mówię idąc już na piętro i machając na pożegnanie. Wkońcu znalazłam tą łazienkę. Pukam żeby nie wyjść na niemiłą. Nie uzyskałam odpowiedzi więc weszłam. A tam zobaczyłam Sally, która siłowała się z szczotką do włosów. Przyznam komiczny widok. Podeszłam do niej
- Pomóc ci Sally?
- Tak. To coś nie chce współpracować- powiedziała dziewczynka śmiejąc się lekko.
Wzięłam od nie szczotkę i zaczęłam jej powoli rozczesywać włosy. Jak już skończyłam mała wybiegła z łazienki a ja zaczęłam się przebierać. Po przebraniu się poszłam spowrotem do pokoju odnieść rzeczy z wczoraj i odrazu udałam się do kuchni. A tam...----------------------polsat-------------------
Przepraszam za tak długą przerwę ale nie miałam weny i czasu
आप पढ़ रहे हैं
creepypasta Neko fanfiction
लघु कहानीJesteś zwykła 16 letnią dziewczyną. Do czasu aż nie zdarzył się wypadek i twoi rodzice w nim zginęli a ty zostałaś sama. W pewnym momencie dopadła cię chęć zemsty. Jak potoczą się twoje losy Z góry przepraszam za błędy.