Doszliście do willi w środku lasu. Kiedy tylko weszliście do środka zaprowadzili cię do gabinetu gdzie siedział wysoki mężczyzna w garniturze bez twarzy.
-Usiądź. Jestem Slenderman. I chcę abyś zamieszkała w mojej Willi. Mieszkają tutaj najróżniejsi zabójcy.-powiedział pan bez twarzy,
- A co jeśli się nie zgodzę?- Zapytałam
-Wtedy wrócisz do miasta i cię złapią. A tego raczej nie chcesz.- Muszę przyznać, że ma rację. Podjęłam decyzje.
-Zostaje.- Slenderman się ucieszył.
-Masky oprowadź Ash po willi i przedstaw innym-Chłopak w masce przytakną.
Po zwiedzeniu całej Willi co zajęło nam z godzinę doszliśmy do salonu. W salonie byli chyba wszyscy. Jak weszliśmy do środka wszystkie oczy zwróciły się na mnie.
- Hej Masky kto to jest?- Zapytał chłopak chłopak w brązowych włosach.
-Poznajcie Ash jest nowa w tym fachu. Macie być dla niej mili.
Jak już wszyscy się przedstawili i przywitali to podeszła do mnie mała dziewczynka, która na oko ma 7 lat.
-Cześć jestem Sally. Pobawisz się ze mną.-Zrobiła strasznie słodką minę przez co nie mogłam jej odmówić.
-OK. Prowadź Sally.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam za tak długą nieobecność ale miałam brak Weny (zasłaniam się poduszką) "Proszę nie zabijajcie mnie za to". Jeszcze jedno rozdziały nie będą pojawiać się regularnie.
YOU ARE READING
creepypasta Neko fanfiction
NovelleJesteś zwykła 16 letnią dziewczyną. Do czasu aż nie zdarzył się wypadek i twoi rodzice w nim zginęli a ty zostałaś sama. W pewnym momencie dopadła cię chęć zemsty. Jak potoczą się twoje losy Z góry przepraszam za błędy.