17✨

796 27 0
                                    

✨Pół roku później✨
Zacisnęłam powieki nie chcąc aby jakakolwiek łza ujrzała światło dzienne. Nie cierpie tego uczucia.

-Wybieraj
Odezwał się zimny głos mojego chłopaka.

-Nie pośpieszaj jej
Warknął James. Czekaj... Nie wiesz o co chodzi ? Wytłumacze ci

*Jakiś czas temu*
Biegłam na spotkanie z Maxem, tak jesteśmy razem. Niestety musiałam po prostu musiałam na kogoś wpaść.

-Przepraszam
Wstałam i chciałam iść

-Jestem James, a ty piękna damo
Uśmiechnął się flirciarsko

-Zajęta przez kogoś
Odparłam podnosząc telefon który mi wypadł.

-Kto mówił że cię podrywam
Podniósł jedną brew

-Cholera nie widzisz że się śpiesze
Zabijałam go wzrokiem.

-Takie słowa u tak pięknej damy
Uśmiechnął się, miałam na niego wywolne i pobiegłam dalej

✨✨✨
-Hej
Pocałowałam James'a w policzek. Jakimś cudem się zaprzyjaźniliśmy. Okazało się że James jest przyjacielem Max'a więc dużo czasu razem spędzaliśmy usiedliśmy na kanapie a tematy się nie kończyły

-Dobra ja będę szła
Powiedziałam gdy skapnęłam się że siedze u niego trzy godziny. Wzięłam torbę z kanapy i chciałam wyjść

-Rose ?

-Hym ?
Odwróciłam się i natknęłam się na jego usta. Oderwałam się z silnym rumieńcem

-Max mnie zabije
Oparłam się o ściane zjeżdżając po niej na ziemie.

-Hej to nic takiego
Zabijałam go wzrok jak podczas naszego pierwszego spotkania

✨✨✨
-Heee...
Mówiłam, ale kiedy widziałam jak Max siedzi na kanapie wbijając wzrok w drzwi wiedziałam że coś jest na rzeczy.

-Coś się stało kocha...
Przerwał mi... Zawiedziony ?

-Zdradziłaś mnie !
Wykrzyknął, usiadłam na fotelu kuląc się ze strachu.

-Ale... To niechcący !
Wyszeptałam bojąc się jego reakcji

-I to jeszcze z James'em !
Kontuował z takim samym tonen głosu

-Nie rozumiesz ?! To mój przyjaciel

-Z któ...

-Wiem to moja wina okej ?!
Wykrzyczałam wstając. Nie patrzyłam na niego bałam się nadal, ale nie mogłam dawać mu na mnie krzyczeć !

-Okej inaczej
Złapał mój nadgarstek, ale jak na niego przystało delikatnie i z czułością.

✨✨✨
Po lewej stał Max po prawej James

-Wybierz ja czy on
Powiedział James. Zdziwiłam się odpowiedź była oczywista ,,Max", ale gdy miałam odpowiedzieć coś mnie zablokowało. Stałam na środku myśląc, łzy płynęły

*Teraźniejszość*

-Wybieraj
Mruknął Max myśląc że wybiore James'a.

-Mówiłem coś
Westchnął, ale on miał wielką nadzieje na wygraną.

Chciałam uciec na koniec świata po zaschniętych łzach płynęły nowe ciepłe, słone. Wyrażały jak bardzo chce stąd uciec.

-Przepraszam
Wyszeptałam

-Ale wybieram...
Nagle poczułam dwa dosyć ważne dla mnie spojrzenia. Jedno - Maxa - przepełnione niepewnością i miłością, myśli że z nim będzie mi lepiej oraz drugie - James- przepełniony myślą że wygra, oraz mało w nim miłości, myśli że z nim będzie mi najlepiej. Lecz to nie zmienia mojej decyzji. Wzięłam wdech by wypowiedzieć te imie...

**************♪***************
Sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeema

Co tam u was ?

Zaczęte : 1.04.2019r
Skończone : 1.04.2019r 20:34

Twoja zła księżniczka II Max Grzmotomocny Where stories live. Discover now