prolog.

2.4K 187 5
                                        

Liam z Zaynem patrzyli na mnie tymi swoimi wielkimi oczami i niemo błagali mnie, abym założyła to cholerne konto na mcboss.com. Westchnęłam i palcami potarłam swoje skronie.

- Czemu tak nalegacie, abym założyła to zasrane konto? - spytałam, a oni wzruszyli ramionami.

- Poznaliśmy się tam z Liamem i po dłuższych zastanowieniach stwierdziliśmy, że mógłby być to dobry pomysł. Może też kogoś poznasz.

- Związek przez internet to nie związek, Zayn - odpowiedziałam Mulatowi.

- Może osoba, którą polubisz, będzie mieszkała w twoim mieście i potem się spotkacie i w ogóle...- zaczął, a ja wywróciłam oczami.

- Takie przypadki zdarzają się raz na milion lat świetlnych czy coś...- skrzywiłam się.

- Zayn, okej, dajmy sobie spokój. Będzie chciała, sama sobie założy to konto, a jak nie założy, to jej strata - wytłumaczył swojemu chłopakowi Liam, a ja posłałam mu wdzięczne spojrzenie - Przecież nasza dziewczynka nie jest mała i sama potrafi o siebie zadbać.

- Ja wiem, Li. Ale spójrz...Nie chciałbyś, aby koło jej boku pojawił się jakiś książę z bajki?

Parsknęłam śmiechem, gdy Zayn spojrzał na mnie dziwnym wzrokiem.

- Książę z bajki? Serio, Malik, serio? - zmarszczyłam czoło - Oni nie istnieją, a jak już, to na pewno nie poznam takiego w internecie...

- Ja swojego poznałem - wybronił się i przytulił się do Liama, a ja wywróciłam oczami i westchnęłam.

Może to faktycznie nie jest taki zły pomysł? Pomyślałam, ale zaraz potrząsnęłam głową i poszłam zaparzyć malinowej herbaty.

_________________________________________________

A/N: Cześć, startuję z nowym opowiadniem. Rozdziały są różnej długości. Jedne są krótsze, drugie dłuższe. Ogólnie jest książka, która przyszła mi do głowy nagle i postanowiłam ją zrealizować...Także tego, miłego czytania☺☺

mcboss.com // h.sWhere stories live. Discover now