ᴀʏᴀɴᴏ
Weszłam do sali. Cholera, zrobiłam to. Usiadłam do ławki i oparłam się łokciami. Jej usta były takie miękkie i delikatne. To był najpiękniejszy pocałunek w moim życiu...to było to...
Uśmiechnęłam się lekko i polizałam po wargach.
Nagle do sali weszła Yuno. Wyglądała tak uroczo, była bardzo zawstydzona. Usiadła na swoim miejscu, a ja wpatrywałam się w nią. Mam ochotę jeszcze raz ją pocałować.
Wstałam i podeszłam do niej
- I jak?- Szepnęłam
- Eh...nie odzywaj się do mnie, muszę to przemyśleć...- odwróciła wzrok speszona
- O-okej...- znów usiadłam do ławki bo zaczęła się lekcje. Na szczęście było ich tylko sześć.
Po szkole czekałam na nią...chce z nią porozmawiać. Gdy dziewczyna wyszła ze szkoły, podeszłam do niej.
- Masz czas po szkole...?
- Uh ale..ale...czemu pytasz?
- Chciałabym z Tobą porozmawiać w kawiarni... możemy?
- S-skoro chcesz...a o której?
- 18:30, pasuje?
- Ta...jest okej...
Pożegnałam się z nią. Uh... wygląda na lekko spiętą. Muszę jej wszystko wytłumaczyć... boje się, że nie będzie mnie chciała...
ʏᴜɴᴏ
Co mam zrobić...? Wstydzę się jej... przez to co zrobiła. Nie umiem spojrzeć jej w oczy... chociaż to było przyjemne...jej usta tak delikatnie wpiły się w moje. Nie mogę jej zostawić...muszę być bardziej otwarta, przecież my się teraz kochamy... prawda...?
Szłam do domu i myślałam nad tym wszystkim.
W co mam się ubrać?
Zacisnąłem pięści nie umiejąc się skupić, jedyne co chodziło mi po głowie, to ten pocałunek.
Aaaa!!! Muszę wymazać to z pamięci, inaczej mnie rozniesie!!!
Zamknęłam oczy i odetchnęłam, otwierając drzwi do mieszkania. Weszłam do środka i rzuciłam na bok torbę. Jestem zmęczona uh...
Wolnym krokiem udałam się do pokoju i położyłam na łóżku, zamknęłam oczy i przysnęłam. Miałam dziwny sen...
O mnie...o niej...i o tym jak mnie...
Cholera znowu to samo!
Zarumieniłam się i schowałam twarz w poduszce.
Czyli jednak nie da się o tym zapomnieć...! Uh dam rady...muszę zachować spokój.
Wstałam i podeszłam do szafy. Zaczęłam przymierzać ubrania. W końcu zdecydowałam się na krótkie spodenki. Nie będę się stroić...po co mi to...
Wzdychnęłam i ubrałam się. Poszłam do łazienki, lekko się pomalowałam i spięłam włosy.
Gotowe! Teraz moge iść!
Lekko się uśmiechnęłam i ubrałam trampki. Wstałam, wzięłam do ręki torbę i włączyłam telefon, sms od Ayano...
"Czekam na Ciebie w kawiarni"
Moją twarz pokrył rumieniec, przyłożyłam telefon do piersi, po czym szepnęłam
Kocham Cię Ayano- Chan...
------////------
Hejkaa!
Oto kolejny rozdział!
Postaram się dodawać je co 2 dzień...
Nie wiem czy mi się uda, ale trzymajcie kciuki!
Do następnego kochani!!!
☆ ~('▽^人)
~ Nico ~
⛤
YOU ARE READING
ʏᴜɴᴏ x ᴀʏᴀɴᴏ ☽ ғᴀɴғɪᴄᴛɪᴏɴ ☾ ✓
FanfictionPierwsze takie opowiadanie na watt ~ ♡ Myślę że wam się spodoba ~ ♡