.1.

508 31 12
                                    

ʏᴜɴᴏ

Dzisiaj pierwszy dzień w nowej szkole. Martwię się o Yukkiego. Może mu się coś stanie... może ktoś inny będzie bo chciał... cholera. Patrzyłam w telefon i szłam powoli chodnikiem w stronę liceum. Widziałam wiele nowych twarzy, które wydawały mi się dość podejrzane. Obeszłam cicho cały tłum i udałam się na rozpoczęcie. Minęło ono szybko, udałam się do klasy aby zapoznać się z nową nauczycielką oraz...

Uczniami...

Nienawidzę ludzi... każdy zawsze chcę zrobić coś Yukkiemu... cholera tak nie może być. Myślałam siedząc z grobową miną wpatrzoną w telefon. Nagle nauczycielka zawołała mnie. Szybko się ocknęłam, wstałam i zaczęłam się przestawiać. Każdy patrzył na mnie ze zdziwieniem, a chłopcy szeptali coś między sobą. Poczułam się dość niezręcznie, więc szybko usiadłam spowrotem. Pani rozdała jakieś karty po czym kazała udać nam się do domu. W sumie nie ma źle. Oprócz podejrzanych tajemniczych osób, to wydaje mi się że to będzie nienajgorzy rok szkoły. Poszłam pozwiedzać szkołę. Chodziłam z klasy do klasy a każdy oglądał się za mną. Cholera czego oni odemnie chcą. Chodziłam po piętrach oglądając różne kluby które szczerze mało mnie interesowały. Otworzyłam drzwi na dach szkoły. Przywitały mnie promienie słońca. Zasłoniłam twarz rękoma i usiadłam na ławce. Po chwili usłyszałam krzyki. Tak...to były krzyki które dobrze znam. Krzyki

bólu...

Schowałam się szybko i zaczęłam obserwować. Widziałam czarnowłosą dziewczynę. Czy ona...? N-nie to niemożliwe...? Patrzyłam nadal a serce zaczęło mi mocno bić. Czy trafiłam do raju? Czy ktoś może być taki jak ja? Niemożliwe...

Uciekałam i wybiegałam ze szkoły. Co? Czy ja...mam uczucia? Ale jak to? Ja czuję emocje..? Jak narazie tylko Yukki dawał mi powody abym je czuła. Przecież nie mogę być z nią. Cholera to nie może być prawda. Co się ze mną dzieje...

Wróciłam do mieszkania i rzuciłam się na łóżko. To pierwszy dzień, a ja widzę takie coś... ciekawe czy sprawa trafi na komendę. Atakowały mnie różne myśli. Myśli o niej...

Czarnowłosej wysokiej dziewczynie z nożem w ręku.

Była taka

Piękna

Taka

Cudowna

Taka

Idealna...

Zamknęłam oczy i po chwili przysnęłam.

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\

Hejka! Myślę że rozdział wam się podobał, wiem że jest krótki i akcja dzieję się szybko ale no... szkoła przyszła, a nie chcę abyście czekali na ciąg dalszy za długo! 。・゚(゚><゚)゚・。

(Przepraszam za błędy)

No to

Do usłyszenia!

~ Nico ~

ʏᴜɴᴏ x ᴀʏᴀɴᴏ ☽ ғᴀɴғɪᴄᴛɪᴏɴ ☾  ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz