Stringi Sharon

212 15 1
                                    

SHARON

To już dzisiaj. Dzisiaj jest ten wyjątkowy dzień w którym wygram z tą zjebką Luną. Mała myśli, że mnie pokona hahaha chyba śni. Żadna szmata ze mną nie wygra, nawet ta pokraka Jazmin. Wszyscy wiedzą, że to ja jestem najlepszą suczką w mieście. Mam 2 godziny aby sie wyszykować. Najebałam na siebie tone makijażu przez co przypominam klauna z horroru "TO" z czego jestem bardzo dumna, w końcu muszą sie mnie bać. Chciałam na siebie założyć moje ulubione stringi które znalazłam jakiś czas temu w śmietniku za domem ale zapomniałam, że pożyczyłam je temu chujowi Reyowi. Nie opłacało mi sie już ubierać więc naga poszłam do tego cwela zabrać to co moje. Kiedy byłam już pod drzwiami grzecznie zapukałam. Hahaha żartowałam, tradycyjnie wyjebałam z kopa.
-Kurwa Szaron ogarnij bajere i przestań mi wjeżdzać z buta bo mi kasy już braknie na naprawe drzwi
-Oddawaj moje stringi śmieciu
-Chyba cie pojebało Sharon, pożyczyłaś to teraz sie odjeb bo ich na dzisiaj potrzebuje.
-Złamasie jebany oddawaj stringi bo pożałujesz zarazo jedna ty. Musze pokazać tym nędznym sukom dzisiaj na konkursie tańca na rurze kto tu rządzi więc nie pierdol tylko dawaj stringi.
-Jeb sie. Też biore udział w konkursie więc możesz sobie tylko pomarzyć, że ci je oddam. Po za tym wyglądam w nich lepiej niż ty hahah
-Ty to pierdolniety jestes Rey. Nie chcesz oddac to sie fakaj, dla mnie nawet lepiej. Dzienki tobie wpadłam na to, że lepiej jak wystąpie nago bo wtedy zbiore więcej oklasków hihihi Eluwa Rey, widzimy sie na konkursie
-Spierdalaj
Pożegnałam sie z tym idiotom Reyem, przejrzałam sie w lustrze które prawie pękło z zachwytu jak wyglądam i poszłam pokazać innym jak to sie robi. Wchodząc do domu tańca na rurze zobaczyłam rozpaloną Lunite która właśnie kończyła swój występ. Postanowiłam ją stamtąd szybciej wyjebać po robiło mi sie aż nie dobrze na jej widok
-Spierdalaj, teraz moja kolej suko

Moda na Lunke: Początek burdeluWhere stories live. Discover now