xx_jakoob_xx: dzień dobry.madddieee.: znamy się?
xx_jakoob_xx: nie ale możemy się poznać ;))
.madddieee.: Nie masz przyjaciół ze do mnie piszesz?
xx_jakoob_xx: Czy to miało mnie urazić? ;((
.madddieee.: Mogło.
xx_jakoob_xx: I ta kropka nienawiści ;((
xx_jakoob_xx: Czuje się zraniony ;((
.madddieee.: Mówi się trudno.
xx_jakoob_xx: Ajjjj nadal boli
.madddieee.: Life is brutal.
xx_jakoob_xx: Proszę bez tej kropki
.madddieee.: Jasne. ;))
xx_jakoob_xx: Ajjjj boli
.madddieee.: Mnie tez jak na ciebie patrze ;__;
xx_jakoob_xx: Nie widzieliśmy się nawet
.madddieee.: A chciałbyś? B)
xx_jakoob_xx: Ja zawsze
Użytkownik .madddieee. jest offline
xx_jakoob_xx: Odezwij się
xx_jakoob_xx: Co to ma być za nie odpisywanie mi?
xx_jakoob_xx: Halo policja ;__;
xx_jakoob_xx: Tfu na ciebie.
YOU ARE READING
we will never find out
Teen FictionPrzedstawiam Maddie, ma 17lat, mieszka z rodzicami w LA. Któregoś dnia rodzice jadą do New Yourku, zamieszkują mieszkanie swojego syna, który przyjeżdża do LA. Czy Manu dobrze zrobił, że przyjechał do siostry?