Breathe

58 4 0
                                    

Czasami tylko oddycham. Nie myślę, nie słucham, po prostu się wyłączam. Trudno jest żyć w świecie, który nie rozumie Ciebie, a Ty nie rozumiesz jego. Pełen dziewczyn, chłopców, którzy wydają Ci się tacy sami, bez wyrazu. Świat pełen bólu, cierpienia, a jednak ludzie jakoś sobie radzą. Codziennie wstaje i zastanawiam się "jak"? Jak oni to robią, że mają wszystko gdzieś? Też tak macie, że żyjecie tylko dlatego, że boicie się umrzeć? Boicie się wyrażać swoje zdanie publicznie, więc wyrażacie je w czymś innym? W wierszach, piosenkach, rysunkach? Czasami leżę i po prostu oddycham tym skażonym przez toksycznych ludzi powietrzem. Patrzę na chmury, obserwuję lasy, rzeki. Staram się odcinać od Internetu, co niezbyt mi wychodzi. Cholera, a może by tak uciec i zniknąć? Zacząć nowe życie?
Ta... Wierzysz, że dasz radę coś takiego zrobić? Gdybym wierzyła, już dawno bym mieszkała przynajmniej 800 km od domu. Ale nie wierzę, po prostu żyje po to, by obserwować ludzi. Oddycham, by żyć. Słucham, by zrozumieć. Mówię, żeby ktoś mnie zrozumiał. Obserwuję, żeby wiedzieć... Wiedzieć po co i dlaczego istnieję. Może właśnie do obserwacji, słuchania i mówienia?

Just BreatheDove le storie prendono vita. Scoprilo ora