bitscore

5 0 0
                                    

Gdybym wiedziała że moje życie się tak potoczy, wolała bym umrzeć jeszcze jako niemowlę. Nie wiedziałam że wybór który podejmę w wieku 15lat będzie miał takie konsekwencję w przyszłości...w wieku 20 lat,
zostałam przyjęta do bitscore( jednej z tych korporacij bijących się ze sobą o miejsce na jakiejś liście). Zatrudniono mnie na stanowisku programistki. Miałam tworzyć coś na wzór antywirusów chroniących banki kryptowalut. Moim szefem był Tonny Brooke. Jego żona samantha, zostawiła go samego po tym jak zdradził ją z 30 lat młodszą dziewczyną, która była jego pracowniczką, Okazało się to tylko przykrywką i pretekstem do rozwodu w celu kontynuacij życia z Jimem Howkiem.jego kochankiem. Kiedy wychodziłam z pracy dostałam dziwny telefon. Głos ,jaki wtedy usłyszałam był mi do tąd nie znany. Myśląc że to kolejny ankieter ,rozłączyłam się i wsiadłam do taksówki. Nagle poczułam uderzenie. Po jakimś czasie, obudziłam się siedąc na krześle w ciemnym pomieszczeniu,a na nadgarstkach i kostkach czułam ucisk.Byłam związana... Nagle zabłysło światło, do pokoju wszedł młody chłopak w masce rodem z chińskiego festiwalu.podszedł i usiadł na krześle na przeciw mnie, po czym zdjął maskę. Wtedy ukazały mi się jego anielsko niebieskie oczy. Kiedy na mnie patrzył miałam wrażenie że czyta mi w myślach. Przysunął się bliżej i zdjął chustkę blokującą moje usta.
-wiesz co tu robisz?-zapytał.pomachałam głową oznajmiając że nie.
--dobrze,więc...znajdujesz się tu ponieważ wiem kim byłaś dawniej i kim jesteś teraz.-popatrzyłam się w jego stronę.  Wtedy on podszedł do mnie, odgarnął włosy z mojej twarzy i zapytał:
-jak możesz mnie nie pamiętać?-nie wiedzialam o czym mówi.-zapomniałaś o mnie tak szybko? -patrzyłam na niego ze Strachem w oczach. Nagle pokazal mi zdjęcia. Byłam na nich ja i on. Nie wiedziałam kiedy to zrobiłam to zdjęcie ani kim jest ten chłopak.
-naprawdę Cię nie pamiętam, nie wiem kim jesteąnie. Wiem jak mogłam o tobie zapomnieć opowiedz mi jeśli możesz.-popatrzył na mnie i pokazał mi kolejne zdjęcia. Jakaś rodzinka,zdjecie świąteczne wyżej napis "wesołych świąt 2006".kolejne zdjęcie tym razem bardziej pikantne od pozostałych. Ja i on w objęciach... Popatrzyłam się na niego.
-powiesz mi kim jestes?-zapytałam a ten zamiast odpowiedzieć,pocałował mnie...nagle wszystko wróciło wszystkie wspomnienia z nim związane pojawiły się praktyczne z znikąd
-już wiesz kim jestem?
-Lawrence.

-------------------
W komętarzach możecie pisać swoje pomysły na imie dla bohaterki.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: May 10, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

cross my mindWhere stories live. Discover now