Siwikowa w Tarapatach

wtf

- kto mi zabil brata - powiedziala sroka jakby to byl robal a nie jej brat

- trocha

- ja pierdole - powiedziala i poszla do kuchni po cos. po chwili przyszla

- dobra ja go ozywie a ten typo bedzie mi winny 20 knoppersow

- ja pierdole - powiedzial trocha

sroka zdjela zarebie spodnie i gacie i wlala mu do dupy jakies niebieskie gowno plynne. po chwili zareba sie obudzil

- aha czyli typek mnie zabil

- no

zareba ubral spodnie i wstal

- mam nadzieje ze zaplacisz mojej siorce co tam bedzie chciala

- no

- dobra idziemy bo w koncu nigdy nic nie upolujemy - powiedzial mika

- dobra dobra zbieramy sie - powiedzialam

wyszlismy z domu ale po chwili sie skapnelam ze nie mam myszy

- gdzie moja mysz - przestraszylam sie

- jak to jej nie masz

- musimy jej poszukac - zaproponowalam

wrocilismy sie do sroki i zareby w poszukiwaniu myszy

- ej sluchajcie nie widzieliscie tu czasami myszy?

- nie ale mozemy poszukac - powiedzial zareba

sroka wyjela okulary przeswietlajace zza kanapy i zalozyla

- dobra teraz moge wam poszukac - powiedziala i zaczela szukac

- o widze ja! - wziela reke do donicy i wyjela mysz - masz

wzielam mysz a ona byla cala brudna od ziemi z kwiatka zaczela wibrowac

- czemu ona wibruje

- chuj wie - powiedzial mika

nagle z myszy zrobila sie laska

- siema jestem oliwia zareba

- ochuj kolejna zareba - powiedzial zareba

- czemu z myszy zrobila sie laska

- ja sama nie wiem - powiedziala laska z myszy

- dobra dzieki bierzemy laske z myszy i idziemy - powiedzial mika i wszyscy sie zgodzili

- elo - zareba na pozegnanie klepnal mnie w dupsko i dal knoppersa

kiedy wrocilismy yuu zrobil mine jakby zobaczyl swoja stara na kiblu

- co to za laska cala brudna od ziemi - spytal sie

- laska z myszy

- a dobra

wtedy laska z myszy znowu zmienila sie w mysz

- wtf

- nie wiem - powiedzial trocha

wzielam mysz i wsadzilam ja do pudelka z dziurami na oddech

- jak sie przemieni to najwyzej rozpierdoli pudelko

- ok

poszlismy spac. o 3 nad ranem uslyszelismy odglos rozpierdalanego pudelka

- kto rozpierdala pudelko - powiedzialam i poszlam do myszy

- sory ale sie przemienilam przypadkiem

- spoko

- gdzie mam spac

- na podlodze

- ok

poszla spac na podlodze. niestety yuu zachcialo sie szczac w nocy i sie o nia wypierdolil i polecial zebem na kant stolu

- omg yuu - wrzasnal mika

laska z myszy zaczela plakac

- nie placz - mowilam

- bede plakac

plakala dalej. zapalilismy swiatlo i zobaczylismy zeba yuu w szklance po soku.

- omg zab - powiedzial trocha

nagle yuu sie obudzil

- co sie stalo

spojrzelismy sie na niego i zobaczylismy ze nie ma przedniego zeba i wyglada jak menel

- wygladasz jak menel - powiedzialam

- no - powiedzial trocha

yuu wstal i przyniosl klej z kuchni. wzial zeba ze szklanki troche namoczonego w soku wzial pokleil go troche i wsadzil do dziasla

- ladnie? - spytal sie

- nie - powiedzial trocha a mika go pobil

laska od myszy zaczela plakac bo ma chorobe sieroca a trocha postanowil wykorzystac okazje i zabral mnie z bazy na zewnatrz

- wtf co ty robisz

- chce ci cos wyznac

- co

trocha sie przyblizyl i zamknal oczy. po chwili uslyszalam seksowny szept

- skonczyly mi sie knoppersy