Prolog

83 4 5
                                    

Miałam trzy lata gdy pierwszy raz dostałam lanie, w wieku siedmiu lat miałam sny w których zabijały mnie stwory, w wieku dziewięciu lat zostałam zlana do nieprzytomności.

                                                                                    8 lat później....

***Clary***

Siedziałam w swoim pokoju i rysowałam tak jak zawsze. Tym razem rysowałam łąkę a w niej skaczącego lisa. Za tydzień są moje osiemnaste urodziny, więc wyjątkowo dostałam pozwolenie od ojca na wyjście do koleżanki. Chociaż dobre i to, biorąc pod uwagę to że, wcale nie mogę wychodzić z domu. Jest tylko dom, szkoła, sklep. Gdy skończyłam rysować była siedemnasta. 

- Clary! Chodź tu rudy śmieciu! - Ehh... Annabeth jak zwykle pupilek rodziców dla którego ja jestem służącą. - Czego? - Wymamrotałam gdy zeszłam do salonu. A ona jak zwykle pewnie idzie na imprezę. 

- Ładniej mi tu. Idę na imprezę - Anie mówiłam? - Jak wrócę ma być tu czyściutko a, jak nie... to... - ...Zetniesz mi włosy i potniesz ręce, potem powiesz mamie że, się tnę i mama z tatą poprawią... - We własnym domu jestem gorzej traktowana niż pies. - Dokładnie zuch dziewczynka! - Powiedziała to z takim wstrętem że, normalnemu człowiekowi by się przykro zrobiło ale, ja już się do tego przyzwyczaiłam. Gdy poszła ona poszłam i ja. Czułam do nich wszystkich obrzydzenie, wstręt i niechęć. No ale cóż mam zrobić, rodziny się nie wybiera. I tak już się stało poniżana przez rodzinę jeśli mogę ją w ogóle rodziną nazwać, sąsiedzi też nie lepsi heh... ponieważ zahaczyłam o jej płot butem dostałam "liścia" w twarz, nauczyciele szkoda gadać. 

Niech poczekają a piekło się rozegra za tydzień... moja droga rodzinko szykuj się na show... 


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Dlatego że, prolog jest dość krótki jeszcze dziś pojawi się ( może ) 1-2 rozdział ale nic nie obiecuję :) Zapraszam do pisania komentarzy co mogę poprawić ewentualnie jakieś pomysły.

                                                                                                                                 Pozdrawiam SecretShadow 


Dary Anioła - Miasto Nienawiści | FfDonde viven las historias. Descúbrelo ahora