Rozstanie i rozpoczęcie samodzielnego treningu

2.4K 155 41
                                    



Nic.
Nic się nie stało.
Kartka nie wzruszona stała drwiąc ze mnie,ale przecież to niemożliwe!
Muszę mieć jakiś żywioł...
Ta kartka jest zepusta! Na pewno!
Ale,jakie jest wyjaśnienie?
-Kyuubi? Wiesz może dlaczego tak się stało-zapytałem w myślach jednak nie dostałem odpowiedzi od lisa
-Lisie? Ej! Odpowiedz- na moje żądanie dostałem milczenie co mnie zaniepokoiło,oczywiście wiedziałem że nadal gdzieś tam jest tylko albo się gdzieś schował w moim umyśle albo się fochnął co wynika tym samym fochem.
~2 dni później 16:23~
Lis nadal nie daję znaku życia ani nie mogę znaleźć drzwi w moim umyśle które przynajmniej troszeczkę się różniących od reszty drzwi w umyśle, ale z moich poszukiwań wynika nic oprócz jednej smutnej dla mnie wiadomości.

Wspomnienie

Przyglądam się każdemu kątu,kolorze,rozmiarze,aurze drzwi ale każda para drzwi jest taka sama!
Chwila,jest tutaj coś.
Może ma ten sam kąt,kolor,rozmiar ale brakuje mu jednej ważnego puntku.
Jego aura jest taka..sztuczna,nie pasująca do innych drzwi chodź wyglądem jest identyczna.
Powoli podchodzę i otwieram lekko drzwi które zaskrzypiały a z małego otworu wylatuje kartka papieru która podnoszę o czytam. Załamuje się wiadomością

Może nie umiem pisac listów ale nic mi nie zrobisz bachorze.
Nie szukaj mnie bo nie znajdziesz, oprócz tego listu żadnej wskazówki nie ma. Nie będę tęsknić.

Kyuubi

A i nie załamuj  się że zniknałem wraz z czakrą,niestety nadal jestem w tobie

Patrzę na list od 13 minut i nadal nie wieże

Zostałem sam.

Koniec wspomnienia

Od tych dwóch dni przeczytałem kilka nawet sporych rozmiarów zwoji z różnymi technikami oraz ćwiczę fizycznie żeby wzmocnić wytrzymałość bo nie jest za bardzo dobra.
Nadal się zastawiam nad tym listem,brzmiał jak pożegnanie ale czy tak jest to ja sam nie wiem.
~  Zmiania w czasie, do przodu ~

Nadal trenuje samodzielnie co jest ogromnie trudno,mogę się uczyć tylko z zwoji lub stwarzać techniki.
Ostatnio stworzyłem technikę zniknięcia i nie to nie jest kameleon który pozwala się MASKOWAC a nie ZNIKAĆ.
Technika jest trudna do nauczenia a co dopiero do wykonywania,żeby jej użyć trzeba naprawdę pamiętać ruchy dłońmi dodatkowo z taką prędkością że wątpię żeby ktoś chciał próbować ja wykonać.

______________
Rozdziały krótkie wybaczcie ale jestem na telefonie.Rozdział nie sprawdzony dokładnie więc mogą być błędy
A i takie małe pytanko,chcecie maraton? Mogę go zrobić jeżeli kilka osób będzie chciało.
legende powinniście zrozumieć a jeżeli ktoś by nie zrozumiał pisać w komentarzach to wytluamcze

Marzenie Demona [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz