Jade
Leżałam wtulona w nagi toros Stylesa i jadłam razem z nim kolację. Po tym jak pocałowałam Harry'ego, ten zbyt bardzo się rozkręcił i ze zwykłego pocałunku skończyło się na seksie.
- Chciałbym się z tobą kochać całą wieczność. Od świtu aż do zmierzchu, pieścić twoje ciało i całować je.
- Skończyłeś? - zachichotałam na jego słowa.
- Kilka minut temu mówiłaś coś zupełnie innego, kochanie - powiedział i ten niegrzeczny uśmieszek wkradł się na jego twarz. Odłożył miskę z owocami na stolik obok łóżka i położył swoją głowę na moim brzuchu i nagle zaczął go całować.
- Co ty robisz, Harry?
- Całuję twój brzuszek, kruszynko - powiedział i zaczął palcami chodzić po moim brzuchu. Śmiesznie to wyglądało.
- A teraz?
- Bawię się w: Jasna cholera, gdzie jest ta gumka?! - powiedział i uśmiechnął się spośnie.
- W szafce, kochanie. Twoja Jade ci pomogła - powiedziałam, a on szybko wstał z łóżka, podbiegł do szafki i wyciągnął z niej gumkę, którą później założył na swojego przyjaciela.
- Harry Edward Styles i Fistaszek są gotowi do działania Jade Amelio Tomlinson! - krzyknął, a ja się zaśmiałam.
- Dlaczego nazwałeś go Fistaszek? Przecież on się ledwo we mnie mieści.
- Fistaszek lubi, gdy mówi się o nim, że jest duży - powiedział Harry i wrzucił pościel z łóżka na podłogę, a następnie wszedł na łóżko i dodał - Fistaszek chce cię odwiedzić, Jade. Na godzinkę.
- To niech to zrobi - powiedziałam, a już po chwili czułam go w sobie.
Następnego dnia wstałam o godzinie 11 a.m.. zbyt późno jak dla mnie, ale Harry i ten jego kolega Fistaszek totalnie mnie wykończyli. Wstałam z łóżka i nagle dostałam wiadomość. Z tego powodu, że telefon już miałam włączony, odczytałam ją.
"Dostałeś/dostałaś zaproszenie do grupy Niall And The Potatoes"
Co kurwa? W pewnym momencie do pokoju wbiegł Harry.
- Przyjmij zaproszenie do grupy. To ten chłopak, który przyjechał po Eleanor i Louisa - powiedział i pocałował mnie w policzek - A teraz chodź, zrobiłem nam śniadanie.
- Okej - powiedziałam i poszłam za nim. W między czasie zaakceptowałam zaproszenie do grupy.
Harry
Niall: Elo moje ziemniaczki 🍪
Zayn: Jprdl
Liam: Brak słów Ni...
Louis: NIE SPAMOWAĆ! ELEANOR SIĘ PRZEZ WAS WKURWIA!
Harry: Gdybyś ty widział prawdziwy spam xd
- Kochanie - zacząłem, a ona na mnie popatrzyła - Włącz rozmowy z grupy i popisz z nami.
- Okej.
Louis: PO.PROSTU.SIĘ.ZAMKNĄĆ.PROSZĘ. 🙂
Jade: ......
Zayn: Co to za baba?
Louis: Przyszła żona Harry'ego 😏 i moja siostra 🙂
Niall: Uprawiacie ze sobą SEKS przyszła żono Harry'ego?
Harry: A po chuj ci wiedzieć
Niall: Ja tylko ładnie pytam
Liam: Czytaj: Tak
Louis: Ja znam całą prawdę. Harry mi wszystko powiedział, Jade 😏
Harry: Tylko piśnij słówko, a cię chyba uduszę
Zayn: *napisz
Louis: Jade.. Harry mi mówił, że...
Harry: Tomlinson!
Eleanor: ZAMKNĄĆ SIĘ DO JASNEJ CHOLERY! JA PRÓBUJE ZASNĄĆ! OKAŻCIE TROCHĘ SZACUNKU DLA CIĘŻARNEJ KOBIETY!
Eleanor: Dziękuję 🙂
Budząc się
Obok ciebie, jestem naładowaną bronią,
Nie mogę dłużej tego powstrzymać
Jestem cały twój, nie mam nad tym kontroli,
Nie mam ko-o-ontroli.
Bezsilny
I nie obchodzi mnie, że to oczywiste,
Nie mogę się tobą nacieszyć
Spuszczam nogę z gazu, moje oczy są zamknięte.
Bez kontroli
YOU ARE READING
Terapia [J.T H.S] ✔
FanfictionOna - osiemnastoletnia dziewczyna, odizolowana od rodziców. Pali, pije, bierze narkotyki. Mieszka z przyjaciółkami, które nie potrafią zaakceptować jej życia. On - dziewiętnastoletni chłopak, który nie ma ojca. Nie potrafi przestać pić, wyżywa się...