9.

488 36 2

przez Juliakr05

autorstwa @Juliakr05

*pov. Namjoon*

Od tego wydarzenia siedzę przy niej praktycznie cały czas. Jest w śpiączce i nie wiadomo kiedy się obudzi, dlatego ciągle chcę być przy niej. Ale dlaczego to zrobiła? Pomógłbym jej. Ale też nie mogę nią o to winić. Spędzałem z nią mało czasu. Byłem pochłonięty pracą, właśnie mieliśmy wydać nową piosenkę, lecz gdy o tym się dowiedziałem uciekłem z próby i nie pojawiłem się tam ani razu.

Siedziałem jak zwykle koło Juki, do pomieszczenia przyszła pielęgniarka.
-Są goście do was. -powiedziała i wyszła. Potem weszli chłopacy.
-Hej Nam, jak z nią? -zapytał się Hobi.
-Jest w dobrym stanie, lecz nie wiadomo kiedy się obudzi, może dziś..
-Oby -odparł Jin.
-Po co przyszliście?
-Przełorzyliśmy nagrania. Będziemy przy tobie, wiemy jak ci na niej zależy.. -powiedział Suga
-Dziękuje..
-Kto chcę herbaty? -zapytał się Kook.

*pov. Juki*
Widzę ciemność i słyszę dobrze znane mi głosy. Moje oczy, nie dam rady ich otworzyć..
-Mam nadzieję, że szybko się zbudzi. -powiedział ktoś i złapał mnie za dłoń. Poczułam bijące od niego ciepło. Nagle "wpłynęła" do mnie energia. Muszę spróbować, inaczej nigdy nie otworze tych piekielnych oczu. Po kilku próbach zobaczyłam światło, co prawda zamglone, ale jednak. Uniosłam rękę.
-Nam! Patrz! -rozpoznałam ten głos to Hobiasz
-Juki! Juki! Słyszysz mnie? -to był Namjoon.
-N-nam? -zpytałam się, otworzyłam bardziej oczy, pomrugałam kilka razy by oczy przyzwyczaiły się do tego światła. Zobaczyłam chłopaków stojących wokół mnie.
-G-gdzie ja jestem?
-W szpitalu, przywieźli cię tu.. -odpowiedział Nam.
-J-ja... Tak bardzo przepraszam! -schowałam głowę w dłoniach.
-Juki.. Spójrz na mnie.. -powiedział RM, popatrzyłam na niego. -Nic się nie stało.. To ja powinienem cię przeprosić, to ja zaniedbywałem ciebie.. -nagle ktoś wszedł do sali
-Proszę wyjść, pani Juki musi przejść jeszcze kilka badań. -to był lekarz.
-Dobrze.. Kocham cię Juki.. -powiedział Nam i wszyscy wyszli z sali.
-Zaraz pielęgniarka pomoże Pani wstać.
-Dziękuje...