#7.-Pobity Chris.

1.7K 104 3
                                    

*2 tygodnie później *

Eva
-Jeju, Chris jest kochany...Nie wierzę, że to napisałam.

Vilde
-Właściwie to jakby Chris się zmienił.

Sana
-Dla Evy, to logiczne.

Noora
-Myślę, że naprawdę się zakochał.

Chris
-Chris Schistad się zakochał?To możliwe?!

Eva
-Też w to wątpię...

Vilde
-Czujesz coś do niego?

Eva
-Zaczynam...Ale Chris to fuckboy, wrzuci mnie w depresję. -.-

Noora
-Bądź dobrej myśli i może daj mu szansę?

Chris
- Przeczekaj jeszcze trochę i sprawdź go.

Vilde
-Zobaczymy...A Co tam znowu Ci Chris zrobił Eva??

Eva
-No nie wiem...Stara się o mnie, jeszcze nigdy go tak nie widziałam.

Sana
-Nawet na imprezach nie sypia z nikim itp...

Chris
-😱

Noora
-Pożyjemy, zobaczymy co tam z tego wyniknie.

Vilde
-Oby coś dobrego, bo SHIPUJE MOCNO.💕💕💕

Eva
- Vilde *falujące brwi*

Chris
-Hihi xdd

Instagram

even667 Uwielbiam💕 @isakyaki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


even667 Uwielbiam💕 @isakyaki

evamohn2 Jesteście razem??Jaak słodko.

ellevillevillde Ojeeej jak słodko!

isakyaki Jeszcze nie jesteśmy razem ;)) JESZCZE @evamohn2

even667 JESZCZE *falujące brwi*

sana888 Kolejny ship,  moi drodzy.

*Laseczki*

Chris
-Nie wierzę!!Isak jest gejem...

Sana
-Jesteś zazdrosna??

Chris
-Taa.

Eva
-Ja wiedziałam, że jest gejem...

Chris
-Czemu nic mi nie mówiłaś ty....

Noora
-Ja też wiedziałam... :3

Chris
-NIE MÓWCIE, ŻE WSZYSTKIE?!

Vilde
-Upsss...

Chris
-Nie no walcie się :)

Eva
-Noooo poczwarkooo ty naaaszaaa...

Sana
-Nie obrażaj się myszko.

Chris
-Kto idzie się ze mną dziś Najebać?

Vilde
-Jutro jest impreza u chłopaków, nie trać sił na jutro! :3

Chris
-NO DOBRA...Jeśli przyniesiecie mi coś co lubię to wybaczam.

Eva
-Kebs??😉👌💕

Sana
-Dużą ilość lodów??

Vilde
-Pizza??

Noora
-Popcorn?

Chris
-Okej...Wybaczam Wam.💕

Vilde
-Awwww.

....

*Pojebani*

Isak
-Mam złą wiadomość!!!

Eva
-Jeju, co jest??!!!!😱😱😨😨

Noora
-Nie strasz nas!

Isak
-Chris został pobity...

Eva
-Co do...?!?!?! CO SIĘ STAŁO.

Dzik Noory
-Nie martw się Eva, nic groźnego.

Sana
-Co się stało??

Dzik Noory
-Chłopacy z Yakuza zaatakowali Chrisa i chłopaków...Najbardziej się oberwało Chrisowi...

Noora
-Byłeś tam jak sie bili?

Dzik Noory
-Nie, skarbie...

Vilde
-Jezus!!Gdzie jesteście?W jakimś szpitalu?

Dzik Noory
-W szpitalu na ul.***

Isak
-Przyjedziecie?

Chris
-Dawajcie jedziemy!!!

Eva
-No okej.

... 15 minut później.

*Cała paczka wleciała do szpitala.
Noora przytuliła się z Williamem, co było słodkie.
Reszta martwiła się o chłopaków.
Najbardziej zmartwiona była Eva o Chrisa, choć nie chciała żeby było to widać.

-Spokojnie...- William złapał Eve za ramię.
-Bardzo go pobili?
-Może mieć złamaną rękę.- poinformował Isak.
-Jezu...- rzuciła Vilde.
-Dlaczego ich pobili?- zapytała Sana.
-Chłopacy z Yakuza są pojebani i z żadnych powodów...- William usiadł na krześle, wszyscy oprócz Evy poszli w jego ślady.

-Kiedy Chris stąd wyjdzie?- zapytała Eva.
-Chyba za chwilę...Znaczy wyjdzie do nas i jeszcze będzie w szpitalu.

Nagle wszedł Chris, z gipsem na ręce i pobita twarzą.
Od razu przytulił Eve.
-Chris ty debilu...- szepnęła do niego, gdy jeszcze byli w uścisku.-Chcesz żebym zawału dostała?!
-Nie, skarbie.- posłał jej szeroki uśmiech i odwrócił się do reszty.
-Dziekuję, że tu przyjechaliście.- zaczął.- Bardzo to miłe, ale nie chce abyście marnowali swój czas.
-Chcieliśmy tylko zobaczyć co u Ciebie.- wtrąciła Chris.
-Dziękuję, ale wracajcie do domu..- spojrzał na Eve i uśmiechnął się mimowolnie.
-To wracamy.- wstała Sana.
-Trzymaj się, Stary.- William poklepał go Po plecach i wszyscy żegnając się opuścili szpital.
Wszyscy, oprócz Evy.
-Nic Ci się nie stało??- patrzyli sobie w oczy.
-Nie Martw się...Wszystko jest dobrze.
-Na pewno?- uśmiechnęła się, a chłopak zbliżył się do jej ust i lekko musnął jej wargi.
Poczuła się jak w niebie.
-Wracaj do domu.- uśmiechnął się.-Napiszę jak tylko wrócę, obiecuję.

Pożegnali się i każdy wrócił do swoich domów.
Był to ciężki dzień...

*Bardzo poproszę o gwiazdki, ponieważ to by mnie zmotywowało.*

SKAM - messages.pl KONIEC. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz