siedem lat
Na szczęście, Harry i Niall w tym roku nie wylądowali razem w klasie. To było wystarczająco nieprzyjemne, że Niall musiał chodzić do jego szkoły, więc Harry nie miał wyjścia poza mijaniem go na korytarzach.
Ale w tym roku było gorzej, ponieważ Niall trafił do jego klasy. Nie tylko do klasy, ale również siedział obok niego w ławce.
Pierwszego dnia szkoły Harry zeskanował wzrokiem klasę, żeby zobaczyć czy Niall tam będzie, mając nadzieję, że zrobi sobie rok wolny od szkoły. Ale zamiast tego Niall zajął miejsce obok Harry'ego.
- Hej Hazzy! - zawołał Niall, klaszcząc. - Tak się cieszę, że jesteśmy w tej samej klasie! Może będziemy najlepszymi przyjaciółmi!
Niall dokładnie wiedział co robi. Oczywiście, że nie chciał przyjaźnić się z Harry'm, ale wiedział, że udawanie uroczego dzieciaka nie tylko wywoła w nim złość, a również sprawi, iż będzie wyglądał na ofiarę, kiedy Harry wpadnie w kłopoty za nazywanie go „obsrańcem" i sprawianie, że ten płacze. Ta technika pomogła Niallowi wyjść z problemów już kilka razy.
- Nie lubię cię. Przestań mnie śledzić, obsrańcu! - syknął Harry i starał się przesiąść do innej ławki. Może mógłby usiąść ze swoimi przyjaciółmi, zamiast z demonicznym irlandzkim dzieckiem, które starało się być jego przyjacielem, jednak jego miejsce było już do niego przypisane na cały rok.
- Harry, nie waż się ruszyć - ostrzegł nauczyciel. - Już wybrałeś swoje miejsce, nie możesz go zmienić.
- Ale Niall jest denerwujący! Nie chcę siedzieć obok niego! Jest frajerem! - zawołał Harry.
- Nikt w klasie nie jest frajerem. Teraz przeproś Nialla.
Niall udawał płacz i bycie zasmuconym przez słowa Harry'ego. Jeśli byłoby to dwa lata temu, faktycznie byłby urażony, ale teraz przywykł do Harry'ego, który był niemiły. To było okropne, kiedy Harry i jego przyjaciele mu dokuczali, a on płakał kiedy nikt nie patrzył, ale dzisiaj nie był jednym z tych dni.
- Przepraszam Niall - wymamrotał Harry.
Niall uśmiechnął się do Harry'ego, ukazując krzywe zęby i poszerzając uśmiech, kiedy nauczyciel zwrócił Harry'emu uwagę za bycie niegrzecznym. Mógłby się tym zabawić.
Zaskakująco, ich czas w szkole nie był taki dramatyczny jak można by było się spodziewać. Niall i Harry głównie się ignorowali, poza tym, kiedy Harry i jego przyjaciele zabrali chłopaka do kąta na przerwie.
- Hej Niall, twoje zęby są krzywe! - droczył się Harry, kiedy ten siadał na ławce i czytał książkę z obrazkami. To samo robili jego dwaj najlepsi przyjaciele, którzy szydzili ze wszystkiego, co robił Niall.
- Daj mi spokój - jęknął Niall, kontynuując czytanie.
- Dlaczego czytasz podczas czasu na zabawę? Nerd - skomentował jeden z przyjaciół Harry'ego, Louis.
- Przynajmniej ja umiem czytać - odpowiedział Niall.
- Ja też umiem czytać!
- Pamiętasz, kiedy płakałeś podczas czytania, bo nie potrafiłeś czytać? Głupek, głupek - syknął Niall.
- Oh tak, ale przynajmniej nasze zęby nie są krzywe! - odezwał się Liam.
- Niall ma krzywe zęby, Niall ma krzywe zęby - zaczął droczyć się Harry, śpiewając, a dwójka chłopaków wkrótce dołączyła.
Niall starał się ich zignorować i kontynuować czytanie, nie chciał pozwolić, by Harry zniszczył jego dzień, ale wtedy się rozpłakał. Nawet nie udawał, a jego prawdziwe łzy spłynęły po policzkach, powodując, że chłopaki jeszcze bardziej go wyśmiewali. Niall był nieśmiały ze względu na swoje zęby i tak bardzo jak starał się to ukryć, targało to jego nerwy.
- Oh popatrzcie, sprawiliśmy, że beksa zaczęła płakać! - zachichotał Harry i wtedy odwrócił się, by kontynuować zabawę na placu zabaw.
Później tego samego dnia Niall błagał swoją mamę, żeby dentysta założył mu aparat, ponieważ nie chciał być wyśmiewany w szkole.
- Ludzie w szkole zrobili piosenkę o moich krzywych zębach! Wszyscy mi dokuczali i nazywali mnie brzydkim. - Niall ponownie zaczął płakać, kiedy Maura odbierała go ze szkoły.
- Nialler, nie zwracaj uwagi na to co mówią prześladowcy - powiedziała Maura. - Są po prostu zazdrośni o to jak błyszczysz, chcą ukraść twój błysk.
- Nie lubię moich zębów, mamusiu. Są strasznie brzydkie. - Skrzywił się Niall.
- Nigdy nie nazywaj żadnej części siebie brzydką, Niall - powiedziała surowo, ale wciąż troskliwie. - Twoje zęby są idealne. Proste zęby gwiazd są nudne, twoje zęby sprawiają, że jesteś wyjątkowy.
Niall chciał, żeby jego koledzy z klasy też to zauważyli.
kto jeszcze nienawidzi lilourry po tym rozdziale
CZYTASZ
WHEN WE WERE KIDS ━ NARRY
Fanfictionrodzina nialla przeprowadziła się do sąsiedztwa harry'ego, gdy miał pięć lat. ich mamy się zaprzyjaźniły, jednak niall nie mógł znieść zielonookiego chłopaka i czuł do niego niechęć. dopóki nie dojrzeli i nagle wszystko, czego chciał to być w ramion...