Prolog
Obudziłam się na wielkim łóżku, którego nie znałam. Obok mnie leżał chłopak. Miał troche dłuższe, brązowe włosy i był wytatułowany.
Nie wiedziałam jak sie tu znalazłam, ani kim był ten chłopak. Wstałam z łóżka, ostrożnie, żeby nie go nie obudzić.
Podeszłam do lustra które było w pokoju. Spojrzałam na moje przedramienia. Jedna blizna zachodziła na drugą. Nowe cieńcie zachodziło na stare które się jeszcze nie zagoiło.
Miałam wiele powodów do tego, żeby się okaleczać.
Z wczorajszego wieczoru pamiętam tylko jedno- padał deszcz. Nic więcej. Była to zimna, deszczowa czwartkowa noc. Nic poza tym nie mogłam sobie przypomnieć.
Podeszłam do drzwi, gdy usłuszałam głos zza siebie.
-Dzień dobry.
__________________________
Krótki prolog na początek. Miłego czytania xx
CZYTASZ
I can't do it on my own (BMTH)
FanfictionŚwiat Larrie zawala się, gdy jej matka ginie w wypadku samochodowym. Dziewczyna zostaje sama. Jest gnębiona nawet przez własną przyjaciółke. Zaczyna się samookaleczać. Zawsze, gdy jest coś nie tak, sięga po żyletkę. Pewnej nocy próbuje popełnić sa...