Masełko: Luna bierzesz coś na odchudzanie?
Kura: Nie
Masełko: A powinnaś 😶
Pani bomba: Bierze te takie tabletki tylko zapomniałam jak się nazywają...
Kura: Ambar! One są na koncentrację a nie na chudzanie! To tylko efekt uboczny 😅
Masełko: Uboczny, bo znikają boczki
Kura: Uważaj żebyś zaraz ty nie zniknął z tej konwersacji
Kura: I mojego życiaMeduza: Uuu ale ostro
Kuropatwa: Ostry jak Justin Biebeeeeeeer
Owłosiony rycerz: Justin Bieber, Justin Bieber bejbe
Dżin ten z lampy: Co wy się w patologii wychowaliście?
MajestatycznaNina: Najwyraźniej ☺
Pani bomba: Jak można wgl jej słuchać?
Masełko: To tylko przeróbka
Pani bomba: To już ja lepiej śpiewam
Owłosiony rycerz: XDDDD 😂😂 dzięki że mi humor poprawiłaś
Mizerna projektantka: A czemu byłeś smutny??
Kuropatwa: Wąż mu z domu uciekł
Meduza: Wąż rzeczny ?
Rudy ptak: Tududu tududu
Owłosiony rycerz: Maxi jest akurat na swoim miejscu
Meduza: Fajne imię dla węża
Owłosiony rycerz: Dziękuję :)
PudingDelfin: Problemy chłopaków...
Meduza: Ja się nie zastanawiam pół godziny jakie buty założyć i nie zmieniam ich 10 razy w ciągu dnia
PudingDelfin: Ej! To nie ja zastanawiam się 30 minut, ja tylko 15, to Jazmin 30 a Ambar 45.
Pani bomba: No chyba muszę dobrze wyglądać
Masełko: I ani razu Ci się to nie udało
Kura: Jesteście chorzy?
Meduza: Tak
Kuropatwa: Ja na ospe
Rudy ptak: Ja na mózg
Dżin ten z lampy: Już dawno to wiedziałam
Lampucerka: Moja rodzina jest rozsądna
Masełko: Szkoda że ty nie
Kura: 👏👏👏👏👏
Meduza: Skoro twoi rodzice są rozsądni to jak powstało takie coś jak ty?
Lampucerka: Adoptowali mnie
Pani bomba: I wszystko jasne
Lampucerka: Żarcik
Panda z trującym żarciem: Jakiś nieśmieszny ten żarcik
Lampucerka: Wiecie co bym chciała mieć?
Kuropatwa: Mózg?
Lampucerka: Nie odpowiada się na pytanie pytaniem
Lampucerka: I mózg też
^^^^
Bez sensu ten rozdział i zakończenie ale kk
CZYTASZ
Niedopieczone ziemniaki | SoyLuna CHAT
FanfictionChat osób z Soy Luny Nie umiem być śmieszna więc... 😂