Ty tego nie zrozumiesz...Nigdy

388 21 4
                                    

Siemka jestem Alice Quinn, mam 19 lat, mam jedno oko zielone za to drugie niebieskie i długie fioletowe włosy, które całkiem mi się podobają. Po wstaniu z łóżka poszłam się umyć i wysuszyć włosy. Następnie ubrałam się w czarne jeansy, biały crop top i na to szarą bluzę.


Zrobiłam lekki makijaż, bo uznałam że dzisiaj nie muszę się jakoś specjalnie malować.


Gotowa zeszłam na dół do kuchni gdzie przywitała mnie mama..

- Hej mamo

- Tak, tak cześć ja z tatą zaraz jedziemy do siedziby, a ty zrób sobie śniadanie. Tak odpowiedziała mi biegając po całej kuchni pewnie szukała papierów. Ja się tym nie przejmuję tylko biorę się za robienie śniadania. Kiedy już zasiadałam do stołu na dół zszedł ojciec.

- Cześć córeczko. Powiedział tata witając się z mamą.

- Hej tato, mam do ciebie pytanie czy mogę iść dzisiaj z wami do bazy zamiast do szkoły ?

- Hmmm no dobrze ale tylko dzisiaj. Po tych słowach się zaśmiał dzień jak co dzień. W tym czasie wsiadłam już do samochodu taty. Podczas jazdy rodzice rozmawiali ja natomiast słuchałam muzyki na MP3. Nasza baza mieści się około 3 godziny jazdy od nas z domu.

****


Kiedy już dojechaliśmy wyszłam z samochodu zaraz po rodzicach. Poszliśmy do hali głównej na piętrze -4 tam miało się odbyć zebranie gangu. Nagle do sali wszedł, a właściwie wbiegł jakiś przystojny chłopak, którego mój tata zgromił wzrokiem. Usiadł na krześle obok mnie i zamiast słuchać ciągle się we mnie wpatrywał, nie przepraszam wypalał dziurę. Po około 1 godzinie zebranie się skończyło mój tata rozmawiał z tym chłopakiem, który siedział koło mnie, okazało się ,że miał na imię Alan. Wyszłam do ogrodu bo w tym pokoju było na tyle głośno, że nie można było nawet pomyśleć.Weszłam do ogrodu, wydawało mi się, że nie jestem tu sama, położyłam się na tej samej ławeczce wyjmując moją MP3 i zaczynając słuchać muzyki. Nawet nie zauważyłam kiedy przyszedł mój tata, a ja usnęłam tylko to zapamiętałam z tamtego dnia.

*** 6 godzin później ***

Obudziłam się na łóżku w piżamie ? Na dodatek nie w swoim pokoju, ale ja jestem głupia przecież jestem w bazie rodziców w pokoju gościnnym. Idę do łazienki  umyć się i wysuszyć włosy. Ubrałam się w bordową bluzę, czarny kapelusz i czarne jeansy.


I także tym razem zrezygnowałam z mocniejszego makijażu i pomalowałam tylko rzęsy oraz umalowałam usta bordową szminką. Zeszłam na dół do kuchni gdzie czekał na mnie już tata z mamą. Chwila moment czemu celują do Alana z broni ...


Smile, Honey  [w czasie poprawek]Where stories live. Discover now