Dolecieliśmy około godziny 16. Jednocześnie byłam podekscytowana i zmartwiona. Bałam się braku akceptacji że strony rówieśników.
--------------------------
Dom, w którym miał zacząć się nowy rozdział w moim życiu, był ogromny.
Były 3 łazienki, 4 sypialnie, salon, kuchnia i ogromny taras. Ja zajelam pokój z dala od rodziców, a mój brat zajął obok nich. A właśnie wspomniałam że mam brata? Nie? To dobrze, nie układa mi się z nim najlepiej nie lubię go. Ale jeśli chcecie wiedzieć nazywa się Brajan.
---------------------
Mój pokój był turkusowy- to mój ulubiony kolor, miałam własną łazienkę która była niesamowita.
-Kochanie! Kolacja!- usłyszałam wołanie mamy
-Już idę!!
Nienienienienienienienienie mama zrobiła kurczaka, wie że jestem wegetarianka
-Co to jest? Mówiłam ci, że nie jem mięsa!
-Uspokój się, nie chcesz jeść to nie zostanie więcej dla nas.
- To co ja mam zjeść?
-Daj jej 100 zł niech pójdzie na miasto coś zjeść-odezwał się mój tata- przy okazji niech kupi sobie coś do ubrania
- Kocham Cię tatusiu!!!
------------------------
Nie znałam tego miasta, bo jak mogłam je znać skoro całe życie mieszkałam w Niemczech. Włączyłam mapy w telefonie i wyszukalam jakiejś wege restauracji. Poszłam do 'pod kotletem', nazwa nie zachęca ale skoro wege to wege. Zamówiłam sałatkę i sok do popicia.
Nagle do restauracji wchodzi chłopak. Około 16 lat, wysoki brunet, ma kolczyka w brwi, wardze, oraz tunel. Na głowie ma modnego fulkapa, jego ramiona pokryte są niezliczoną liczba tatuazy. Pomyślałam, że całkiem fajna dupeczqa. Spojrzał się na mnie, z takim wyrazem jakbym mu matke zabiła. Usiadł dosłownie obok mnie.
U m i e r a m.
-Co się tak gapisz laska?
-J-ja?
- No chyba nie twoja stara
- Ja nie chciałam, to znaczy ugh, przepraszam już ja juz pójdę.
Założyłam sweter i szybko ucieklam.
------------
Po drodze zaczął padać deszcz. Uwielbiam jego zapach. Poszłam do galerii i kupilam sobie bluzkę w Sinasay ze śmiesznym napisem.
Po powrocie do domu przykleilam plakaty z moimi idolami takimi jak 1D, 5SOS. Położyłam się do łóżka i chwilę rozmyślalam jak będzie wyglądał mój pierwszy dzień w szkole, który miał nastąpić jutro.
--------------
Hejka. To już 2 rozdział. Moja przygoda z Wattpadem się dopiero zaczyna więc mam nadzieje ze mi wybaczcie za wszelkie błędy, Ale mam 12 lat ((za 2 tygodnie 13)) . Komentujcie i gwiazdkujcie. Do następnego!! Papa
CZYTASZ
Dont worry be happy
Teen FictionKasia po przeprowadzce z Berlina do Gdańska nie ma nikogo... Spotyka Sebe który jej się podoba, śpiewa rap więc może dlatego.. Czy pomimo tego że Seba jest zły zmieni się pod wpływem Kasi? Dowiesz się czytając Dont worry be happy