Jestem Rosalie Baranie

651 32 3
                                    

Jestem Rosalie Sakamaki dla przyjaciół i bliskich Rose, mam 17 lat. Nie znam ojca, moja mama nie żyje. Nie jest mi jej żal zdradziła ojczyma który mnie przygarnął po narodzinach cieszę się z tego faktu. Mam dwóch braci z strony matki i czterech przyrodnich braci ale znam tylko jednego. Mojego Shu. Mam 165 cm, długie blond włosy i niebieskie oczy w odcieniach morza jak Shu. Jestem cała podobna do mojego Braciszka. Tylko że  mamy zupełnie inne charaktery on to śpioch i leń pomimo że nienawidzę tych cech i tak go kocham. Dziś Shu ma wpaść w odwiedziny. Czekam i czekam na mojego Shu. Nagle się pojawia... Ale nie jest sam -Shu gdzie my jesteśmy ?!-  nawet mnie nie zauważyli -Co Wy tu robicie ?! - zapytał zdenerwowany braciszek a ja Nie wytrzymałam -Shu!- rzuciłam się na niego, a nasi bracie dziwnie się na mnie patrzyli -Kto ty jesteś ?!- zapytał Mój brat Reiji -Rosalie Sakamaki, twoja młodsza siostra.- odpowiedziałam Reiji'emu -Rose możesz ze mnie zejść ?- Zapytał Shu -Dobrze Shuuu- powiedziałam i grzecznie zeszłam -Ile masz lat młoda ? - Zapytał Ayato -Tyle ile ty ośle -Powiedziałam -Uważaj bo Cię braciszek ukara puskata desko - powiedział -Jestem Rosalie baranie - Powiedziałam mu i Mam cycki nie jestem deską -Chyba się nie zrozumieliśmy, jestem siostrą Shu i Reiji'ego, Karl nie jest moim ojcem - wszyscy prócz mnie i Shu mieli źrenice jakby miały zaraz z orbit wylecieć. -Jak to ?- zapytał Reiji -Jest córką naszej matki - powiedział Shu -Czyli my nie mamy z suczką nic wspólnego .- powiedział Laito -Skoro Wy jesteście naszymi braćmi a ona naszą siostrą macie - powiedział Shu - Braciszku Reiji -zwróciłam się do niego -Tak Rosalie ?- zapytał -Co Wy tu do cholery robicie ?! Tylko braciszek Shu wiedział ze istnieje .- powiedziałam ze złością i poirytowaniem. W pokoju pojawił się ojciec -Co Wy tu robicie? - Zapytał zły a ja schowałam się za Shu. -Złapali mnie gdy się tu teleportowalem .- wytłumaczył sie Shu -Dobrze, w tym wypadku Rosa zgadzam się .- Shu dziwnie na mnie się spojrzał -Mogę mieszkać z braciszkiem Shu?!- powiedziałam z nadzieją -Tak - odpowiedział i się w mgnieniu oka spakowałam i byłam gotowa -Napewno Tego chcesz ?- zapytał Shu -U nas jest jeszcze jeden dziewczyna - powiedział brat -Yui aktualnie śpi - odezwał się Kanato -To dziewczyna prawda ?- Zapytałam -Tak - odezwał się Subaru. -Będę miała koleżankę - podspiewałam pod nosem -Braciszku Shu weź mnie proszę, ja Nie wiem gdzie to.- powiedziałam z oczyma pieska a on Jak zwykle się zgodził i mnie przytulił. Jest bardzo troskliwy. -Wiesz co naszykuje ci miejsce w pokoju i jutro przyjedziesz co ty na to ?- zapytał Shu -Wierzę ci na słowo a jak Nie to mogę wypić twoją krew -Powiedziałam A on pokiwał głową. Szybko sie położyłam i nie zwarzając Na osoby w pokoju zasnełam w objęciach Morfeusza.

""""""""""""""""""""""""""""Witam wszystkich oto i nowa książka mojego autorstwa (JEJ ^^) rozdziały będę wstawiała dwa-trzy razy w tygodniu. Mam nadzieję ze się podoba i proszę o głos i komentarz z opinią.


""""""""""""""""""""""""""""

~NatsuSuzu

Rosalie | Diabolik Lovers [ZAWIESZONE]Where stories live. Discover now